kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[martka_79]

ja też nie wiem co mysleć...ale wiem juz w jakim terminie planować wyjazd heheee (jak bede miała z kim:---()

 

[agnieszka81]

a jak Wasza sytuacja???coś się klaruje czy dalej nic?

 

[martka_79]

od wtorku cisza w eterze:---(
bleeeeeeeeeeeeeeee juz nie chce mi sie o tym mysleć..nie wiem co robi, nie wiem gdzie (i z kim) jest........
nie pisze, nie dzwoni..ja zreszta też nie..moze tak na razie lepiej?...

 

[agnieszka81]

może i lepiej-może siedzi i myśli ;-) oby co madrego wymyślił
tylko czasem pierwsza nie dzwoń
Dobrze,ze nie rozmyslasz już-a Michaśka nie pyta, nie teskni?

 

[martka_79]

Wiesz..Darek przez ostatni prawie rok i tak pracował w Krkowie i byl na weekendy, wiec dla niej to norma

 

[agnieszka81]

to dobrze,przynajmniej tak nie odczuje tej rozłąki.
Marta a jak sprawa przedszkola Michaśki i Twojego powrotu do pracy? zamierzasz wrócić do pracy czy nie?
w naszym przedszkolu wyniki wywieszaja w maju...jestem bardzo ciekawa czy Kuba się dostanie, a jak już się dostanie to czy się zaaklimatyzuje..chyba bardziej to przezyje niż on no i szukanie pracy mnie przeraża-tym bardziej ze od października chcę iść na studia zaoczne-to i weekendy odpadają:-(

 

[martka_79]

Wiesz co teraz przez ta sytuację z Darkiem wszystko stanęło na głowie....sama nie wiem co mam obic...muszę chwile odpocząc od myslenie, bo jak tylko zaczynam to mysle o Darku.

Ja mam narazie wychowawczy do czerca....mogę go przedłuzyc i na bank to zrobię..przynjamniej do września..mam nadziję że wtedy juz mnie w połczynie nie będzie i będzie latwiej...na mnie prac w gdyni czeka..oczywiscie nie mam zamiaru tam wracac i bede szukała czegos lepszego...
Ale jak bede jeszcze tu...to zastaje mi jakas praca w Pucku...nie wyobrażam sobie tego oczywiście...

 

[agnieszka81]

Jak masz możliwośc przedłużenia urlopu to spoko....nie masz się czym martwić.
Jakos się wszystko poukłada.A teraz faktycznie nie myśl, odpocznij psychicznie w miare mozliwości.
Będzie dobrze
przez tą pogodę nic mi się nie chce:-( mały slicznie sam się bawi, szok normalnie:-)
a ja zwisam i oczy same mi się zamykają.Zaraz zabieram się za jakąś kolacyjkę i małego do łózia i tv:-(

 

[Anja78]

ja caly dzien siedzialam w domu , mala w sumie caly czas kima, troche poje i znowu kima. wrocil Luki wiec ja cyba podjade pod galerie i polatam po sklepachdla relaxu

 

[dziuba127]

Ania masz silę w taką cholerną pogodę po sklerpach buszować??
my po szczepieniach, już dziś nosa za dom nie wystawiam, taka zjebana ta pogoda!! a w weekend mialo być tak ciepło... a mała byla taka dzielna że jestem z niej strasznie dumna!! tylko troszkę zaplakala, ale zabawialam ją grzechotką, pani pielęgniarka głośno klaskała i krzyczałysmy żeby j.a czymś zaintereswać... i pomogło!!
idę na jakiś obiadek... albo może w ramach spaceru z psem podejdę do ETC po te buty co mi sie tak straaaasznie podobają na wiosnę...