reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))


Agnieszka
gratulacje dla Kubusia, maly ostatnio nie lada postepy Ci poczynia :-) kupa w nocnik, drzemka w ciagu dnia :-) moze przeszedl juz okres buntu i teraz rosnie istny aniol :-)
OBY....OBY.........:-D:-D:-D:-D
mam jednak wrażenie,że dzisiejsza drzemka spowodowana jest tą koszmarna pobudka o 5.40 rano:-D
mały jeszcze śpi a ja czytam i polecam wszystkim przyszłym;-)i obecnym mamom poradnik"Dyscyplina bez płaczu"Elizabeth Pantley:tak:
suuuper napisany, w ciagu godziny mam za soba połowę :tak:dużo pomysłów i porad dla mam zbuntowanych dzieciaczków:-)
Dokształcam się coby błędów wychowawczych nie popełniać;-)
andziaa gratuluje udanych zakupów(ciuszków nigdy dość:-))i trzymam kciuki za wizytkę u gina:tak:
 
reklama
no martka... ja również przejrzłam Twoje zdjęcia... no i stwierdzam, ze jesteś piękną kobietą.... jedyna rzecz jakiej Tobie brakuje... to maczugi na Darka:-)

andzia:niestety takie sa nasze "piekne" realia.... a ciuszki, Ty uważaj, bo jeszcze jak Tobie ludzie zaczną kupować w prezencie to sie nie wygrzebiesz, najlepiej to zacznij kupować jak Antosia bedzie juz na swiecie, wtedy bedziesz miała wieksze pole do popisu:happy:
 
OBY....OBY.........:-D:-D:-D:-D
mam jednak wrażenie,że dzisiejsza drzemka spowodowana jest tą koszmarna pobudka o 5.40 rano:-D
mały jeszcze śpi a ja czytam i polecam wszystkim przyszłym;-)i obecnym mamom poradnik"Dyscyplina bez płaczu"Elizabeth Pantley:tak:
suuuper napisany, w ciagu godziny mam za soba połowę :tak:dużo pomysłów i porad dla mam zbuntowanych dzieciaczków:-)
Dokształcam się coby błędów wychowawczych nie popełniać;-)
andziaa gratuluje udanych zakupów(ciuszków nigdy dość:-))i trzymam kciuki za wizytkę u gina:tak:
gratuluje postępów:tak:
kurcze a u mnie ta ksiażka leży na pólce, ale jak piszesz , że daje rezultaty , to zabieram sie do lektury, bo czasami juz z tym rozrabiakiem nie daje rady:szok:
 
mam takie pytanko... nie jest to mój dylemaat ale może któraś mi podsunie rozwiazanie...głupio o tym isać bo to sprawa bardzo bardzo przyziemna:-)hi,hi,hi

mianowicie...szukam tuszu do rzes, ktory je podkreci, juz torche ich sprawdzilam ale z marnym rezultatem, bo moje rzesy sa geste, dlugie, ale nie chca sie podkrecać.... może ktoras z Was uzywa jakiegos dobrego tuszu do podobnych rzes:-D

cholera, ale mam problem:rofl2::rofl2::rofl2::-D:szok:
 
witam Was popołudniowo,
my po długaśnym spacerku, mimo ze pogoda kiepska, głodna jestem jak cholera ale najpierw musiałam do Was zajrzeć! w sumie wstawilam ziemniaki i czekam na mięsko aż się zagotuje :laugh2:
Cris, ja od jakichś 2lat używam TYLKO L'oreal Intensifique, kosztuje co prawda 40zl ale dla mnie jest rewelacyjny, podkręca i wydłuża rzęsy i nie skleja
ciekawe co powie pan doktor andzii :laugh2:
o cholera, coś śmierdzi podejrzanie, lecę zajrzeć do jkuchni bo zaraz puszczę chałupę z dymem!! :szok::szok:
 
reklama
Do góry