reklama
hej laski
ana czekamy na wiecej zdj :-) ale na tym jednym widac ze synek jest super :-)
dziuba zdrowiej zdrowiej :-) jeszcze raz dziekuje za foty :-)
martka o kurna niezla u Was zima/biala wiosna??
kurcze wkurza mnie to ze juz nawet por roku nie mozna odpowiednio przypasowac do pogody-naprawde sa straszne anomalie. A pamietam czasy kiedy lato bylo latem, zima prawdziwa zima itd... modle sie by wrocily :-)
malgosiunia kurcze wspolczuje powodzi:-(, mam nadzieje ze jakos dalas rade!! koniecznie daj znac, jak bedziesz miala mozliwosc...
gosiaczek a Tobie z kolei wspolczuje zawirusowanego kompa, mam nadzieje, ze szybko zlikwidujecie paskudztwo...
ana czekamy na wiecej zdj :-) ale na tym jednym widac ze synek jest super :-)
dziuba zdrowiej zdrowiej :-) jeszcze raz dziekuje za foty :-)
martka o kurna niezla u Was zima/biala wiosna??
kurcze wkurza mnie to ze juz nawet por roku nie mozna odpowiednio przypasowac do pogody-naprawde sa straszne anomalie. A pamietam czasy kiedy lato bylo latem, zima prawdziwa zima itd... modle sie by wrocily :-)malgosiunia kurcze wspolczuje powodzi:-(, mam nadzieje ze jakos dalas rade!! koniecznie daj znac, jak bedziesz miala mozliwosc...
gosiaczek a Tobie z kolei wspolczuje zawirusowanego kompa, mam nadzieje, ze szybko zlikwidujecie paskudztwo...
Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
No i jestem:-)
Dziękuję kochane za takie zainteresowanie:-)
Nie musiałam się uwakuować bo okazało się że woda w ogrzewaniu jest tylko w bojlerze nie ma i można w piecyku palić, uff choć to dobre.
Był hydraulik i do tej pękniętej rury dochodzi jeszcze dziurawy bojler:-
wściekła/y:
Jutro mają przykjechać i wymienić. M kupił bojler 600 zł:-( I jeszcze hydraulicy jakieś 100-150 zł więc popłynęłam razem z tą wodą.... Masakra poprostu:-( Ale szczęście że się to popsuło teraz a nie jak M nie będzie bo chyba bym oszalała.....
Dziuba my tez mamy 5 wózków
Ja akurat lubię różne wózki i każdy jest dobry do czego innego:-) Mchał się w żadnym nie mieści już:-)
Ana79 mój M niedługo jedzie do Norwegii:-) Ciekawe jak mu się będzie tam podobało...
Agnieszka 8 miesięcy to prawie jak w ciąży:-) Super tak długo nie mieć @:-) Ja teraz mam i normalnie nie nawidzę tego:-angry: Dobrze że wymyśłili tampony bo inaczej to nie wiem...
Dzieciaki posnęły a ja chyba za ćwiczenia się wezmę. Do usłyszenia kochane:-)
Dziękuję kochane za takie zainteresowanie:-)
Nie musiałam się uwakuować bo okazało się że woda w ogrzewaniu jest tylko w bojlerze nie ma i można w piecyku palić, uff choć to dobre.
Był hydraulik i do tej pękniętej rury dochodzi jeszcze dziurawy bojler:-
wściekła/y: Jutro mają przykjechać i wymienić. M kupił bojler 600 zł:-( I jeszcze hydraulicy jakieś 100-150 zł więc popłynęłam razem z tą wodą.... Masakra poprostu:-( Ale szczęście że się to popsuło teraz a nie jak M nie będzie bo chyba bym oszalała.....Dziuba my tez mamy 5 wózków
Ja akurat lubię różne wózki i każdy jest dobry do czego innego:-) Mchał się w żadnym nie mieści już:-)Ana79 mój M niedługo jedzie do Norwegii:-) Ciekawe jak mu się będzie tam podobało...
Agnieszka 8 miesięcy to prawie jak w ciąży:-) Super tak długo nie mieć @:-) Ja teraz mam i normalnie nie nawidzę tego:-
angry: Dobrze że wymyśłili tampony bo inaczej to nie wiem...Dzieciaki posnęły a ja chyba za ćwiczenia się wezmę. Do usłyszenia kochane:-)
Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
Wiesz że ja nie wiem do jakiego miasta:-) Wiem że na jakąś wyspę:-) No sytuacja opanowana:-) Na szczęście:-)Małgosiunia a do jakiego miasta? tu ogólnie wszędzie skały , woda i deszcz.....:-
dobrze , że awaria opanowan
6 W zaliczone:-) Więc luzik:-)
kurna, co za pogoda!!!!
ja już po uczelni, bylismy też ze Stasiem w tej restauracji co wesele będziemy robić, zmieniliśmy termin slubu na tydzień wcześniej, żeby Stasiowi z pracą pasowało, a więc klamka zapadła, zaliczka wpłacona, ślub 25.lipiec!!!!
jutro Stasiu jedzie do Poznania w sprawie nowej pracy, chce się przenieść do nowej firmy, pracowałby w trybie 4tyg w pracy 2tyg w domu (obecnie ma 2tyg na 2tyg), ale za większe pieniądze, praca u wybrzeży Danii (moje jedno z ulubionych i piękniejszych państw w których bylam...), tylko znowu nie wiadomo jak z tym ślubem, bo termin ustaliliśmy według tej obecnej pracy, ale mam nadzieję że uda nam się to wszystko zgrać, musimy!!
jutro idę z kumpelą do Galerii Bałtyckiej (kurcze, ostatnimi czasy to moje królestwo...!) bo przyjechała z Kanady i chce kupić prezent dla małej, więc przy okazji moze odważę się wejść do salonu sukien ślubnych bo jestw łaściwie po drugiej stronie ulicy... poprzyierzać... popatrzeć... ale mam pietra!!
ja już po uczelni, bylismy też ze Stasiem w tej restauracji co wesele będziemy robić, zmieniliśmy termin slubu na tydzień wcześniej, żeby Stasiowi z pracą pasowało, a więc klamka zapadła, zaliczka wpłacona, ślub 25.lipiec!!!!
jutro Stasiu jedzie do Poznania w sprawie nowej pracy, chce się przenieść do nowej firmy, pracowałby w trybie 4tyg w pracy 2tyg w domu (obecnie ma 2tyg na 2tyg), ale za większe pieniądze, praca u wybrzeży Danii (moje jedno z ulubionych i piękniejszych państw w których bylam...), tylko znowu nie wiadomo jak z tym ślubem, bo termin ustaliliśmy według tej obecnej pracy, ale mam nadzieję że uda nam się to wszystko zgrać, musimy!!
jutro idę z kumpelą do Galerii Bałtyckiej (kurcze, ostatnimi czasy to moje królestwo...!) bo przyjechała z Kanady i chce kupić prezent dla małej, więc przy okazji moze odważę się wejść do salonu sukien ślubnych bo jestw łaściwie po drugiej stronie ulicy... poprzyierzać... popatrzeć... ale mam pietra!!
dziuba nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulowac Wam ustalenia konkretnej daty slubu :-) no oczywiscie trzymam tez kciuki za Stasia, by dostal te prace, no i oby terminy nie kolidowaly z Wasza uroczystoscia :-) 25 lipiec-hmmm... ja mam termin na 20 wiec Antoska bedzie juz na swiecie:-)
kurcze Natalko, ja widze ze Ty ciagle prezentami jestes obdarowywana -ale Ci dobrze :-) a co chcecie kupic dla Malej, macie juz cos ustalonego, czy bedziecie sie rozgladac za czyms co w oko wpadnie ?? :-)
co do sukni-pewnie, zajdz do salonu i wypatrz sobie jakas, na pewno bedziesz piekna panna mloda , wiec nie ma co sie stresowac :-) no i wykorzystaj sytuacje, skoro masz teraz takie szczescie do prezentow, to moze kolezanka przy okazji zafunduje Ci suknie :-) zartuje oczywiscie. a tak na powaznie, mysle, ze powinnas skorzystac z sytuacji, jak masz obok siebie kolezanke i rozejrzec sie za sukniami, zawsze ktos doradzi :-)
co do pogody-beznadzieja ohyda :-( przygnebiajaca , a juz bylo tak ladnie, **** ze tylko 2 dni ale zawsze. Z prognoz niestety swieta tez nie zapowiadaja sie wiosennie :-( mam nadzieje jednak ze sie myla, a pogoda nas wszystkich zaskoczy :-)
kurcze Natalko, ja widze ze Ty ciagle prezentami jestes obdarowywana -ale Ci dobrze :-) a co chcecie kupic dla Malej, macie juz cos ustalonego, czy bedziecie sie rozgladac za czyms co w oko wpadnie ?? :-)
co do sukni-pewnie, zajdz do salonu i wypatrz sobie jakas, na pewno bedziesz piekna panna mloda , wiec nie ma co sie stresowac :-) no i wykorzystaj sytuacje, skoro masz teraz takie szczescie do prezentow, to moze kolezanka przy okazji zafunduje Ci suknie :-) zartuje oczywiscie. a tak na powaznie, mysle, ze powinnas skorzystac z sytuacji, jak masz obok siebie kolezanke i rozejrzec sie za sukniami, zawsze ktos doradzi :-)
co do pogody-beznadzieja ohyda :-( przygnebiajaca , a juz bylo tak ladnie, **** ze tylko 2 dni ale zawsze. Z prognoz niestety swieta tez nie zapowiadaja sie wiosennie :-( mam nadzieje jednak ze sie myla, a pogoda nas wszystkich zaskoczy :-)
kupimy chuśtawkę albo krzesełko do karmienia!! no tak sie nam zgrało akurat ze z każdej strony prezenty!!
suknie... już widzę jak się porycze przymierzając już pierwsza... bo się nie zmieszczę w cyckach!!
idę pooglądać telewizję, mała śpi, a ja od wieków nie oglądałam tych wszystkich bzdurnych seriali, moze się zorientuję co się dzieje...
suknie... już widzę jak się porycze przymierzając już pierwsza... bo się nie zmieszczę w cyckach!!
idę pooglądać telewizję, mała śpi, a ja od wieków nie oglądałam tych wszystkich bzdurnych seriali, moze się zorientuję co się dzieje...
Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
Dziuba spokojnie, mają taki wybór że bez problemu znajdziesz coś dla siebie:-) Ja w tym salonie o którym mówisz wypożyczałam kieckę ślubną:-) Płaciłam 500 zł więc niedrogo:-)
Fajnie że Two M ma nową pracę na oku:-) Zawsze to lepiej jak więcej kaski się zarabia...
Andziaa u nas pogoda też taka że aż żal dupę ściska:-( Ale co zrobić...
Rowerek Michała już złożony:-) Jest ładny ale duży:-) Michał jeździ nim po pokoju i cieszy się jak głupi hihi:-)
Fajnie że Two M ma nową pracę na oku:-) Zawsze to lepiej jak więcej kaski się zarabia...
Andziaa u nas pogoda też taka że aż żal dupę ściska:-( Ale co zrobić...
Rowerek Michała już złożony:-) Jest ładny ale duży:-) Michał jeździ nim po pokoju i cieszy się jak głupi hihi:-)
reklama
Malgosiunia no wiem ze w Twoich okolicach nie za ciekawie jesli chodzi o pogode, bo mama zdazyla mi sie juz mocno poskarzyc :-)
super ze Michalek cieszy sie z rowerka, nie ma to jak patrzec na radosc wlasnego dziecka, tym bardziej jesli sie do niej przyczynilo :-)
dziuba wez pod uwage ze biust na pewno sie troszke zmniejszy...w koncu teraz jeszcze niedlugo po porodzie i mleczko tez powoduje puchniecie. Moja kuzynka karmi swojego synka juz 6 miesiac, i piersi wrocily jej do rozmiaru sprzed ciazy, a pokarm caly czas ma :-) tak wiec spoko do lipca zdaza sie jeszcze te Twoje cycuchy zmniejszyc, a Martynka mimo wszystko bedzie miala co pic :-) poza tym nawet jakby rozmiar pozostal taki jaki jest, to tak jak mowi malagosiunia, na pewno cos znajdziesz dla siebie, w koncu oni maja mega wybor :-) a jak cos bedzie przymale to to przerobia:-) glowa do gory :-) milego ogladania !!
super ze Michalek cieszy sie z rowerka, nie ma to jak patrzec na radosc wlasnego dziecka, tym bardziej jesli sie do niej przyczynilo :-)
dziuba wez pod uwage ze biust na pewno sie troszke zmniejszy...w koncu teraz jeszcze niedlugo po porodzie i mleczko tez powoduje puchniecie. Moja kuzynka karmi swojego synka juz 6 miesiac, i piersi wrocily jej do rozmiaru sprzed ciazy, a pokarm caly czas ma :-) tak wiec spoko do lipca zdaza sie jeszcze te Twoje cycuchy zmniejszyc, a Martynka mimo wszystko bedzie miala co pic :-) poza tym nawet jakby rozmiar pozostal taki jaki jest, to tak jak mowi malagosiunia, na pewno cos znajdziesz dla siebie, w koncu oni maja mega wybor :-) a jak cos bedzie przymale to to przerobia:-) glowa do gory :-) milego ogladania !!