reklama
mama w boju
jest ich troje :-)
ach... witajcie:-)
podczytywałam Was ale nic mi się nie chciało czytac.
my pobyt u teściowej przedłużylismy do dzisiajwróciliśmy nastawiłam 2 pralki poprasowałam-zeby jutro mniej mieć do robory bo meżus do pracy idzie.a potem ma wolne, i przygotowujemy sie do montażu szaf
my wczoraj dostalismy 3,5h wolnego, mama została z małymi wandalami:-)mieliśmy isc do kina, ale nie grali nic ciekawego:-(wię pochodziliśmy po sklepach, mezulkowi kuplismy koszulke, a ja sobie nic....:-(co przymierzyłam sukienke albo spódnice, to jak jajko wielkanocne wyglądałama gruba nie jestem
a co do objawów...hmmm nic mi nie dolegazobaczymy jak dalej bedzie.
dzis rozmawiałam zz naszym znajomym, który ma 4 dzieci i mówił mi, że nigdy by ich nie zamienił na 1 albo 2 dzieci... więc cos w tym jest
ja powoli sie oswajam... ale nadal jestem w szoku
ale co tam, w końcu raz się zyje, a im szybciej tym lepiej
dobra uciekam kolacyjke zjeść, dobrej nocki kobitki
podczytywałam Was ale nic mi się nie chciało czytac.
my pobyt u teściowej przedłużylismy do dzisiajwróciliśmy nastawiłam 2 pralki poprasowałam-zeby jutro mniej mieć do robory bo meżus do pracy idzie.a potem ma wolne, i przygotowujemy sie do montażu szaf
my wczoraj dostalismy 3,5h wolnego, mama została z małymi wandalami:-)mieliśmy isc do kina, ale nie grali nic ciekawego:-(wię pochodziliśmy po sklepach, mezulkowi kuplismy koszulke, a ja sobie nic....:-(co przymierzyłam sukienke albo spódnice, to jak jajko wielkanocne wyglądałama gruba nie jestem
a co do objawów...hmmm nic mi nie dolegazobaczymy jak dalej bedzie.
dzis rozmawiałam zz naszym znajomym, który ma 4 dzieci i mówił mi, że nigdy by ich nie zamienił na 1 albo 2 dzieci... więc cos w tym jest
ja powoli sie oswajam... ale nadal jestem w szoku
ale co tam, w końcu raz się zyje, a im szybciej tym lepiej
dobra uciekam kolacyjke zjeść, dobrej nocki kobitki
Mama w boju - suwaczek czas wstawić ;-)
Co do ubrań i wyglądania w nich, to czasem jest jakaś taka "moda" dziwna, że ja też wyglądam jakoś anty, a po paru miesiącach wszystkie ciuchy jak na mnie szyte. Pewnie coś u ciebie tego typu wypadło dziś. ;-)
Jakby mnie ktoś chciał odszukać, to Katarzyna Zdanowicz - na naszej klasie jestem. :-)
Co do ubrań i wyglądania w nich, to czasem jest jakaś taka "moda" dziwna, że ja też wyglądam jakoś anty, a po paru miesiącach wszystkie ciuchy jak na mnie szyte. Pewnie coś u ciebie tego typu wypadło dziś. ;-)
Jakby mnie ktoś chciał odszukać, to Katarzyna Zdanowicz - na naszej klasie jestem. :-)
mama w boju
jest ich troje :-)
ok.
suwaczek juz jest... narazie bedzie zając, żeby tak świątecznie było.
narazie termin jest ustalony przeze mnie "na oko", ale po 1 usg poprawie
dobrej nocki
suwaczek juz jest... narazie bedzie zając, żeby tak świątecznie było.
narazie termin jest ustalony przeze mnie "na oko", ale po 1 usg poprawie
dobrej nocki
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
No hej, kurcze, ja padam, poczytałam troszkę co u Was, pododawałam Was na naszej klasie, i padam na pysk, idę spać, dziś miałam cały dzień w biegu.
Słodkich snów.Pa
Słodkich snów.Pa
AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
Nadrabiam zaległości - Panna Zuzanna
https://www.babyboom.pl/forum/dziec...-styczniowych-dzieciaczkow-7542/index236.html
https://www.babyboom.pl/forum/dziec...-styczniowych-dzieciaczkow-7542/index236.html
Abeja, cudne zdjątka!! już nie mogę się doczekac kiedy moja córcia będzie taka fajna że bedzie stawiać pierwsze kroki, do wszystkich sie uśmiechać i w ogóle...
witam wszystkich
godzina jeszcze wczesna, ja po nieprzespanej nocy, Mała nie płakała co prawda, ale zachciało jej sie hasać, całą noc totalna aktywacja, a Stasiu w pracy, wiec se sama musiałam radzić a teraz lezy u mnie na łóżku i uśmiech pełną gębą...
a poza tym jestem cholernie wściekła!!!! przysięgam że kiedys sie obetne nałyso!!!!!! przedziałek czerwony, końcówki czarne przecież rozjaśniłam końce i i tak dupa!!
witam wszystkich
godzina jeszcze wczesna, ja po nieprzespanej nocy, Mała nie płakała co prawda, ale zachciało jej sie hasać, całą noc totalna aktywacja, a Stasiu w pracy, wiec se sama musiałam radzić a teraz lezy u mnie na łóżku i uśmiech pełną gębą...
a poza tym jestem cholernie wściekła!!!! przysięgam że kiedys sie obetne nałyso!!!!!! przedziałek czerwony, końcówki czarne przecież rozjaśniłam końce i i tak dupa!!
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Hej Dziuba, też ranny ptaszek z Ciebie, no niestety tak jest z farbami do włosów że czasem nie wychodzą tak jak byśmy tego chciały, ja też długo szukałam odpowiedniej dla siebie.
Czyżby zima do nas wróciła?? U mnie śniegu całkiem sporo napadało przez noc.
Dziś ma chyba luźniejszy dzień niż wczoraj, bo tylko moich panów robotników mam zaopatrywać w potrzebne rzeczy i pazurki muszę sobie zrobić, no i normalka, sprzątanie, pranie, zakupy i obiad.
muszę się iśc pod prysznic i ubrać się bo zaraz panowie będą.
Narazie
Czyżby zima do nas wróciła?? U mnie śniegu całkiem sporo napadało przez noc.
Dziś ma chyba luźniejszy dzień niż wczoraj, bo tylko moich panów robotników mam zaopatrywać w potrzebne rzeczy i pazurki muszę sobie zrobić, no i normalka, sprzątanie, pranie, zakupy i obiad.
muszę się iśc pod prysznic i ubrać się bo zaraz panowie będą.
Narazie
Dziuba, u mnie na włosach wszystkie farby sklepowe wychodzą tragicznie - ja farbuję jak już tylko u fryzjera, bo inaczej po umyciu siedzę i płaczę
Może zafarbuj u fryzjera na początek (tj, żeby ci ujednolicił kolor - potem odrosty możesz juz sama).
Abejka, fajna twoja Zuzanka :-)
Ja już w pracy, my wstajemy 5:45, żeby ze wszystkim zdążyć... trochę rano, za to wcześniej idziemy spać
Dziuba, współczuję nocek, u nas czasem tez ma takie filmy, ale głównie zostawiamy go samemu sobie, bo jak tam biegamy usiłując go uśpić to efekt jest odwrotny, bo się jeszcze bardziej rozbudza... A tak wyje wyje, że nikt się nie chce z nim bawić, po czym z nudów idzie spać. Ostatnio tak mieliśmy tydzień, bo przestawialiśmy go z 2 drzemek w dzień na jedną... horror Na szczęście już śpi całą noc :-)
Może zafarbuj u fryzjera na początek (tj, żeby ci ujednolicił kolor - potem odrosty możesz juz sama).
Abejka, fajna twoja Zuzanka :-)
Ja już w pracy, my wstajemy 5:45, żeby ze wszystkim zdążyć... trochę rano, za to wcześniej idziemy spać
Dziuba, współczuję nocek, u nas czasem tez ma takie filmy, ale głównie zostawiamy go samemu sobie, bo jak tam biegamy usiłując go uśpić to efekt jest odwrotny, bo się jeszcze bardziej rozbudza... A tak wyje wyje, że nikt się nie chce z nim bawić, po czym z nudów idzie spać. Ostatnio tak mieliśmy tydzień, bo przestawialiśmy go z 2 drzemek w dzień na jedną... horror Na szczęście już śpi całą noc :-)
reklama
Podziel się: