reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Klub mam małych alergików

Jutro mam konsultację z lekarzem ...mam nadzieję że był to pojedynczy wypadek za to teraz trze nos jak by chciała go urwać.... ludzie mam dość:baffled::baffled::-:)-(

Rubi - DZIĘKI trzymasz mnie przy życiu!!!!!
 
reklama
ja jestem ciekawa jak moje drugie dzieciatko bedzie reagowalo na wszystko... az sie boje co to bedzie bo jak bylismy ostatnio u alergologa to pani doktor wlasnie mowila ze objawy ze strony ukladu pokarmowego to tez moze byc wymik alergii na pytki, roztocza itp...:szok::szok::szok: co mnie bardzo zdziwilo:szok::szok::szok:
 
ja jestem ciekawa jak moje drugie dzieciatko bedzie reagowalo na wszystko... az sie boje co to bedzie bo jak bylismy ostatnio u alergologa to pani doktor wlasnie mowila ze objawy ze strony ukladu pokarmowego to tez moze byc wymik alergii na pytki, roztocza itp...:szok::szok::szok: co mnie bardzo zdziwilo:szok::szok::szok:
Słuszałam o tym...niestety.Po wczorajszych konsultacjach lekarskich mam absolutny zakaz rozszerzania diety Tiny do skończonych 6 miesięcy tylko mleko a ja mam ścisłe embargo na banany i zero eksperymentów z moim menu,te duszności to a) reakcja alergiczna na banany albo b) reakcja alergiczna na jakies pyłki albo c) cholera wie co jednorazowy występ.... nie wiem co gorsze.

Ja zawsze współczułam rodzicom dzieci z alergiami i skazami białkowymi i azs nigdy nie sądziłam ze ja też będę borykać się z tymi problemami...bo przecież karmię piersią:-:)-(
 
ehhh...

ja sie teraz czaje czym przelozyc i udekorowac torcik urodzinowy dla Jaska :baffled:
spody biszkoptowe bezglutenowe sa ale czym je poprzekladac?
sprobuje chyba zrobic mase budyniowa na mleku sojowym... tylko nie wiem czy to mleko sojowe mozna gotowac...? albo mleko ryzowe???
tylko malo kolorowe to bedzie.... ehhhhh.... a mysllam ze tak jak w zeszlym roku urodzinki zbiegna sie z prowokacja i bede mogla mu zrobic torcik smietanowy...
 
ehhh...

ja sie teraz czaje czym przelozyc i udekorowac torcik urodzinowy dla Jaska :baffled:
spody biszkoptowe bezglutenowe sa ale czym je poprzekladac?
sprobuje chyba zrobic mase budyniowa na mleku sojowym... tylko nie wiem czy to mleko sojowe mozna gotowac...? albo mleko ryzowe???
tylko malo kolorowe to bedzie.... ehhhhh.... a mysllam ze tak jak w zeszlym roku urodzinki zbiegna sie z prowokacja i bede mogla mu zrobic torcik smietanowy...
A może mus jabłkowy taki ze słoika lub robiony samemu z dodatkiem żelatyny będzie sztywniejszy i do przełożenia???? nie mam pojęcia czy te mleka można gotować jeżeli juz to takie gotowe w kartonie bo te instant to raczej nie....
 
Heeej!!!!
Jest tu kto??? Wszyscy wyjechali?Rubi biedactwo jak ty w te upały dajesz radę??Prowokujesz się;-)z Jaśkiem??
 
Witam ;-)

zrobilam nam male wakacje u dziadkow na wsi ;-)
prowokowac bedziemy sie po rozpakowaniu - teraz nawet nie zaczynalam bo wole sama tego pilnowac... i tak po powrocie ze szpitala zrbie mlodemu 3 tygodnie scislej (mojej) diety bo jakos nie dowierzam ze dziadek czy tata zapanuja nad tym bo oni sami nie wiedza co w czym siedzi... dopier jak Jasiek bedzie na mojej kuchni zrobimy badania krwi i zaczniemy sie prowokowac ;-)

tymczasem znow jutro zmykamy na wies a w poniedzialek melduje sie na porodowce ;-) 3majcie kciuki :tak:
 
rubi , powodzenia :tak:
ja nie mam jak sprawdzić mleka bo moje dziecko nie tknie nawet sera białego ani jogurtu ani NIC nabiałowego.
Je naleśniki, masło itp i jest wszytko ok ale wolałabym mieć pewność :baffled:
nie umiem go przekonać, nawet do ręki nie weźmie a nie mówię o spróbowaniu, od razu jest "nie doble"
 
tymczasem znow jutro zmykamy na wies a w poniedzialek melduje sie na porodowce ;-) 3majcie kciuki :tak:

Trzymaj się moja miła!!! Dasz radę i powodzenia ,pochwal się jak będziesz już w domku!!!
rubi , powodzenia :tak:
ja nie mam jak sprawdzić mleka bo moje dziecko nie tknie nawet sera białego ani jogurtu ani NIC nabiałowego.
Je naleśniki, masło itp i jest wszytko ok ale wolałabym mieć pewność :baffled:
nie umiem go przekonać, nawet do ręki nie weźmie a nie mówię o spróbowaniu, od razu jest "nie doble"

Moja córa też tak ma tylko w stosunku do mięsa... zatwardziała wegetarianka wszystko jest ablee i afuuj:-D:-D,a syn nie je ziemniaków pod jaką kolwiek postacią toleruje tylko frytki:cool2::cool2:
 
reklama
Witam ;-)

zrobilam nam male wakacje u dziadkow na wsi ;-)
prowokowac bedziemy sie po rozpakowaniu - teraz nawet nie zaczynalam bo wole sama tego pilnowac... i tak po powrocie ze szpitala zrbie mlodemu 3 tygodnie scislej (mojej) diety bo jakos nie dowierzam ze dziadek czy tata zapanuja nad tym bo oni sami nie wiedza co w czym siedzi... dopier jak Jasiek bedzie na mojej kuchni zrobimy badania krwi i zaczniemy sie prowokowac ;-)

tymczasem znow jutro zmykamy na wies a w poniedzialek melduje sie na porodowce ;-) 3majcie kciuki :tak:
Odpocznii sobie w ten weekend:tak::tak::tak:
A w poniedzialek bede trzymala kciuki za szczesliwe i szybkie rozwiazanie:tak::tak::tak:
Odezwij sie jak juz bedziecie w domku

Powodzenia
 
Do góry