- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2008
- Postów
- 13
Bardzo ci współczuje, na szczęście wiesz o tym uczuleniu i możesz reagować w razie czego. Czy dziecko się jakoś szczepi czy odczula na tej jad, aby w razie ukąszenia nie było takiej reakcji?
Moja mała kaczuszka skończyła 9 miesięcy i równiez udałam się do alergologa, gdyż od ok 3 miesięcy ma zaczerwienione policzki, ostatnio aż popękane, Ja to troszkę zbagatelizowałam, bo uważałam, ze prawie każdy dzieciaczek na coś uczulony teraz i że wyrośnie, ale skóra na buźce zaczęła wyglądać źle , no i pod brodą wyskoczyły krostki i mały zaczął się drapać. lekarz stwierdził skazę białkową, ale powiedział, ze jeszcze nie ma tragedii, no ale trzeba leczyć. Mały pije bebilon pepti już tydzień, dostał jrople ZADITEN na 2 m-ce (mają objawy uboczne w postaci bezsenności rozdrażnienia i inne,ale po obserwacji zobaczymy, czy będzi epo nich poprawa), do tego przepisał maść ze sterydem, aby stosować 2 razy w tyg. Jeszcze nie użyłam tej maści, boje się, spróbuje najpierw dietę i kremy , które używałam do tej pory. Bardzo sobie chwalę krem z serii SKIN-CAP, nie wiem czy dostępny w aptekach bo jest to krem francuski, ja go kupuję za granicą, znalazłam go w necie i chyba można zamówić przez inernet, bardzo ładnie leczy skórę. Od 2 miesiąca życia smarowałam tym kremem całe ciało małego i wszystko pięknie schodziło, potem krem się skończył i pojawił się problem z policzkami. Teraz mam go spowrotem i próbuje ratować te policzki, są już gładkie i tylko troszkę zaczerwienione, widze, że dobre efekty przynosi też linomag na buźkę
Moja mała kaczuszka skończyła 9 miesięcy i równiez udałam się do alergologa, gdyż od ok 3 miesięcy ma zaczerwienione policzki, ostatnio aż popękane, Ja to troszkę zbagatelizowałam, bo uważałam, ze prawie każdy dzieciaczek na coś uczulony teraz i że wyrośnie, ale skóra na buźce zaczęła wyglądać źle , no i pod brodą wyskoczyły krostki i mały zaczął się drapać. lekarz stwierdził skazę białkową, ale powiedział, ze jeszcze nie ma tragedii, no ale trzeba leczyć. Mały pije bebilon pepti już tydzień, dostał jrople ZADITEN na 2 m-ce (mają objawy uboczne w postaci bezsenności rozdrażnienia i inne,ale po obserwacji zobaczymy, czy będzi epo nich poprawa), do tego przepisał maść ze sterydem, aby stosować 2 razy w tyg. Jeszcze nie użyłam tej maści, boje się, spróbuje najpierw dietę i kremy , które używałam do tej pory. Bardzo sobie chwalę krem z serii SKIN-CAP, nie wiem czy dostępny w aptekach bo jest to krem francuski, ja go kupuję za granicą, znalazłam go w necie i chyba można zamówić przez inernet, bardzo ładnie leczy skórę. Od 2 miesiąca życia smarowałam tym kremem całe ciało małego i wszystko pięknie schodziło, potem krem się skończył i pojawił się problem z policzkami. Teraz mam go spowrotem i próbuje ratować te policzki, są już gładkie i tylko troszkę zaczerwienione, widze, że dobre efekty przynosi też linomag na buźkę