reklama
monikak_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2006
- Postów
- 365
Dzieki kobietki!!! mialyscie racje- kibelek nie byl az taki straszny
Wczoraj kolo poznego poludnia dostalam mleko...O JEzu myslalam ze sutki to wszystko co bedzie bolalo a teraz TO. sa twarde jak skaly, gorace i booooliiiii
mala nie wypije mi calego mleka z obydwu piersi. czy moge karmic na zmiane? raz z jednej ale do konca a potem z drugiej za jakies 3- 4 godziny i tez do konca?
wiem ze torebki herbaty i kapusta pomagaja...jakies jeszcze sekrety? jesli macie jakies lepsze metody... moze poza pompowaniem bo chyba na to za wczesnie.... sama nie wiem- plizzz czekam na rady!
Wczoraj kolo poznego poludnia dostalam mleko...O JEzu myslalam ze sutki to wszystko co bedzie bolalo a teraz TO. sa twarde jak skaly, gorace i booooliiiii
mala nie wypije mi calego mleka z obydwu piersi. czy moge karmic na zmiane? raz z jednej ale do konca a potem z drugiej za jakies 3- 4 godziny i tez do konca?
wiem ze torebki herbaty i kapusta pomagaja...jakies jeszcze sekrety? jesli macie jakies lepsze metody... moze poza pompowaniem bo chyba na to za wczesnie.... sama nie wiem- plizzz czekam na rady!
Monika podstawowa rada jak Malenstwo nie dopija to to albo sciagnij albo na drugi raz nastep[na piers nie dokarmiaj z tamtej piersi na drugie karmienie bo bedziesz miala caly czas tyle pokarmu.. a tak to ci sie samo unormuje za jakies pare dni... uwazaj na cyce bo zapalenie nic przyjemnego ... a ty kochana radqary maials niezle przed porodem to tylko wyobrazac sobie moge jakie teraz sa.....;-)
dorotak
Fanka BB :)
Oj ja też mam problem z nabrzmiałymi piersiami , od wczoraj po trochę odciągam pokarm i mrożę (zamrożone może być nawet 6 m-cy i może się przydać). Choć początkowo się wahała aby to odciąganie nie spowodowała większego napływu pokarmu, niestety nie dałam rady bo zaczynało boleć.
monikak_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2006
- Postów
- 365
teraz jestem totalnie monstrualnie cycata. jeszcze sie boje pompy... na razie bede na przemian....tylko jak to sie wie ze piers pusta?????
M
maja33
Gość
cynamonka-podajesie przed kazdym karmieniem jedna dawke ale ja daje mallej tylko na noc bo w dzien nie ma klopotow kupkowych a w nocy sie prezy wiec to jej pomaga
monika- pierwsze odciaganie jest bolace wiec jak sie zdecydujesz to sie nie martw bo pozniej bardzo latwo leci mleko, i nie radzila bym duzo zciagac bo im wiecej zciagniesz tym bardziej mleko bedzie naplywac tylko jak poczujesz ulge tzn piersi nie beda jak kamienie tylko miekciejsze no i nie beda cie bolaly, a piers jest pusta jak jest miekkadelikatna, i masz racje do kazdego karmienia inna piers na przemian nie musisz karmic do konca bo wlasnie w taki sposob dopasuje sie ilosc mleka do tego ile Evunia bedzie potrzebowala, ale to i tak zajmie kilka dni u mnie to trwalo do okolo tygodnia, powodzenia
monika- pierwsze odciaganie jest bolace wiec jak sie zdecydujesz to sie nie martw bo pozniej bardzo latwo leci mleko, i nie radzila bym duzo zciagac bo im wiecej zciagniesz tym bardziej mleko bedzie naplywac tylko jak poczujesz ulge tzn piersi nie beda jak kamienie tylko miekciejsze no i nie beda cie bolaly, a piers jest pusta jak jest miekkadelikatna, i masz racje do kazdego karmienia inna piers na przemian nie musisz karmic do konca bo wlasnie w taki sposob dopasuje sie ilosc mleka do tego ile Evunia bedzie potrzebowala, ale to i tak zajmie kilka dni u mnie to trwalo do okolo tygodnia, powodzenia
monikak_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2006
- Postów
- 365
Maja dzieki sliczne za rade. bede sciagac po troszeczku tylko ze boje sie za malo sciagnac bo zastoje. na dwoje babka wrozyla- jak sciagne za wiele to bedzie mnie mocno zalewalo i ciagle bede tyle produkowac a tego nie chce. jak sciagne za malo to mi sie porobia zastoje....a to nic przyjemnego z tego co wiem. eh.....
A teraz wam opowiem o moim pierwszym doswiadczeniu z mleczkiem.... pisalam do was posta lezac na boczku w lozku- piersi pelne bo maz zabral mala do lekarza....czekalam na nich z karmieniem. czulam ze przyciskam cyca ale co tam.... podnosze sie nieco a tu na poduszce i przescieradle wieeeeeelkie plamy. az podskoczylam! nie wiedzialam jak reagowac- koszula mokra, stanik mokry- plywalam doslownie. maz wchodzi a ja mu pokazuje.... podstawilismy mala do cyca zeby dopila co jeszcze nie wyplynelo.... z drugiej piersi nie mialam wyjscia tylko zaczac papowac- spuscilam nieco a reszte mala dopije jak wstanie. mleko dostalam wczoraj wieczorem a dzis juz taka fontanna- NIEWIARYGODNE!!!!
Sluchajcie mala ma straszne czkawki od wczoraj od kiedy karmie....a jej gazy pachna tak toksycznie jak u doroslego po bigosie!!!! czy to znaczy ze ja zle jem czy moze ona sie jeszcze z siary przestawia?
A teraz wam opowiem o moim pierwszym doswiadczeniu z mleczkiem.... pisalam do was posta lezac na boczku w lozku- piersi pelne bo maz zabral mala do lekarza....czekalam na nich z karmieniem. czulam ze przyciskam cyca ale co tam.... podnosze sie nieco a tu na poduszce i przescieradle wieeeeeelkie plamy. az podskoczylam! nie wiedzialam jak reagowac- koszula mokra, stanik mokry- plywalam doslownie. maz wchodzi a ja mu pokazuje.... podstawilismy mala do cyca zeby dopila co jeszcze nie wyplynelo.... z drugiej piersi nie mialam wyjscia tylko zaczac papowac- spuscilam nieco a reszte mala dopije jak wstanie. mleko dostalam wczoraj wieczorem a dzis juz taka fontanna- NIEWIARYGODNE!!!!
Sluchajcie mala ma straszne czkawki od wczoraj od kiedy karmie....a jej gazy pachna tak toksycznie jak u doroslego po bigosie!!!! czy to znaczy ze ja zle jem czy moze ona sie jeszcze z siary przestawia?
M
maja33
Gość
moniczko-czkawkami sie nie przejmuj bo to normalne tak jak napewno mala miala w brzuszku taki i teraz ma (moja niunka tez ma) nic jej nie bedzie a co do gazow to tylko sie cieszyc ze pozadnie pryka to jest szansa ze nie bedzie miala kolek tylko nie wiem co do zapachu jaki powinien byc w kazdym razie nie sadze aby bylo to cos zlego
jak opisalas swoje doswiadczenie z mlekiem, to mi sie przypomnialo, jak ja na poczatku obudzilam sie w nocy aby mala nakarmic i zobaczylam zalane doslownie wszystko mlekiem posciel o mojej koszuli nocnej nie wspomne szok ale naszczescie to sie normuje i pozniej jest ok
jak opisalas swoje doswiadczenie z mlekiem, to mi sie przypomnialo, jak ja na poczatku obudzilam sie w nocy aby mala nakarmic i zobaczylam zalane doslownie wszystko mlekiem posciel o mojej koszuli nocnej nie wspomne szok ale naszczescie to sie normuje i pozniej jest ok
monikak_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2006
- Postów
- 365
Dzieki Bogu widze ze moje pierwsze kroczki wcale nie sa odosobnione!!!! na noc zamontuje sobie wkladki chyba bo juz nie chce doswiadczen z przedpoludnia..... niewiarygodne jak nas natura zbudowala.
Piszcie drogie mamy o waszych doswiadczeniach bo dobrze jest poczytac ze nie jest sie ewenementem i ze wszystkie przechodzimy "upadki i wzloty"
Piszcie drogie mamy o waszych doswiadczeniach bo dobrze jest poczytac ze nie jest sie ewenementem i ze wszystkie przechodzimy "upadki i wzloty"
reklama
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Monika idziesz jak burza, widzisz wszystko sie pouklada. Ja tez mialam wielkie cycye ale krotko i sciagalam nadmiar od poczatku i wcale nie zwiekszylo to laktacji. Sciagalam tyle by odczuc ulge i by piers nie byla tak twarda. Za chwile dzidzia bedzie miala pierwszy skok wzrostowy i wypije co jej potrzebne. Ja ciagle nosze wkladki, bo jak karmie jedna piersia to z drugiej w tym czasie leci mleko.
Maly znowu sie prezy - ja sie tym wykoncze
Maly znowu sie prezy - ja sie tym wykoncze
Podziel się: