reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

no sezon chorob rozpoczęty!!! Lila też przeziębiona. mała gorączka, katar...ojej...a ja do pracy jutro, Paweł w Czechach...biedna ta moja myszka:-(
 
reklama
Fakt pogoda zdurniała. Ja wczoraj siedziałam z Martyną w domu, bo sama nie mam za bardzo się w co ubrać, bo pochowane po szafach :baffled:, a nią to już w ogóle miałam problem :confused:. Niech jeszcze wróci lato :sorry2:
Chorótkom życzę zdrowia!!!
 
jak Martusia wcale a wcale nie choruje tak przed wycieczka zachorowala:-(, wczoraj miala lekka temperaturke a dzis rano 39.6 myslalam ze zawalu dostane, zaraz polecialam do lekarza naszczescie juz byl otwarty i mnie przyjeli, Marta ma poczatek zapalenia ucha dostala lekarstwa no i lekarz powiedzial ze do piatku powinno byc ok,:zawstydzona/y:, ale martwie sie jak nie bedzie dlugi lot przed nami 4,5 godzi mam nadzieje ze wyzdrowieje zrobilam jej rosolek czosnkowy mam nadzieje ze ja to wzmocni, teraz biulka spi:-(
 
no u mnie sezon w pelni:angry:sebollo eurespal i inhalacje dr jak nas zobaczyla to powiedziala co sebus jesien sie zaczela:-ppaula dzis ze szkoly wrocila ze stanem podgoraczkowym a teraz juz ma powyzej 38 wiec jutro do doktorka:dry:a ja mam juz dosc jak sobie o jesieni i zimie wspomne zeszlego roku to mnie normalnie cholera bierze:crazy:u pauli podejrzewam zapalenie gardla:baffled:a jest dopiero 2 tyg po zabiegu oby bylo dobrze...
zasanawiam sie nad szczepieniem na grype macie moze dziewczynki jakies doswiadczenia bo chcialabym obydwoje zaszczepic:confused:
 
Ja mam tylko takie doświadczenie, ze sama się szczepiłam i było ok. Mój M pracuje w szkole i jak byłam w ciąży z Martynką, to oddałam mu swoją szczepionkę (bo u mnie w pracy szczepią) i rok później też, żeby czegoś ze szkoły nie przywlókł i od tamtej pory nie ma problemów z przeziębieniami, a śmiesznie, bo co roku miał zawodową anginę, a po szczepionce przeszło :confused:. W tym roku też go zaszczepię. Tylko z tego co czytałam chyba nie ma jeszcze szczepionek w hurtowniach :baffled:.
 
Oliwka chora. Już wczoraj w nocy było nie tak bo wymiotowała, ale rano wstała uśmiechnięta i zadowolona, więc zaprowadziliśmy ją do przedszkola. A po godzinie dzownili do nas, że mała płacze, ma temperaturę, nic nie chce zjeść ani pić, nie chce się bawić, tylko siedzi u przedszkolanki na kolanach :-(. Pojechaliśmy po nią, po południu do lekarza. Prawdopodobnie grasuje u nas wirus jelitówki, więc możliwe że w przedszkolu już podłapała to cholerstwo :crazy:
 
no ladnie chorobska grasuja u nas naszczescie juz lepiej goraczka tylko 37 mam nadzieje z noc bedzie lepsza:tak: i mala do niedzieli wyzdrowieje calkiem:-)
wam tez zycze aby dzieciaki byly zdrowe
 
moja paula ma zaj...angine ropna:crazy:sebollo chyrla juz odrobinke mniej jutro ide z nim do kontroli zobaczymy
u lekarza normalnie kociol tyle ludzi ze szok lekarze nie nadazali z przyjeciem chyba jakis wyrus czy cos...
chyba jednak zdecyduje sie na to szczepienie raz kozie smierc bo przeciez od kataru sie wszystko zaczelo:nerd:
kasiu mowisz ze nie ma szczepionek musze isc sie wypytac:confused:i jak podzialalo na twojego m to moze na moje dziabagi tez:confused:
zdrowka dla chorowitkow:tak:
 
Wiesz co Ewa chyba już są, bo u mnie w pracy już listę chętnych stworzyli więc hurtownie chyba zaopatrzone. Tylko dla dzieci to junior chyba najlepsza, bo czasem szczepią dorosłą na pół, ale nie wszyscy zalecają.
 
reklama
Do góry