reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

reklama
Karollo wymiotował więc lekarz zaliczony z rana:-:)-(
Ścisła deita, 2,5 litra herbatki i do jedzenie ewentualnie flipsy zwykłe i ryżowy rosołek w małych ilościach:-(Może tak przeżywac:-(
No i ma niełdne gardziołko i sama pani doktor powiedziała,że po oczach widać,że coś mu dolega.
Jak się pogorszy alboe nadal będzie wymiotować to jutro się pokazać.Jak nie będzie wymiotować to jutro włączyć calcium i wit.C i w piątek na kontrole...No i jak go odstawić w takich warunkach???
Nas troszke deszczyk podlał.Lolo cały czas w wózku leżał, nie gadał, nie zaczepiał, aż mi się serducho kroi jak na niego p[atrze...
 
Buziole dla Karolla! Zdróweczka życzymy!
My do lekarza po południu śmigamy. Dziś w nocy myślałam że się na strych wyprowadzę: Madzia dwie godziny darła i wydziwiała. Cyca w nocy ze 20 razy:-( Nie wiem chyba przez zapchany nosek takie wydziwianie:dry:
 
Ojej, znowu kłopociki :-(.
Martynka na pewno będzie miała dobre wyniki, a najważniejsze że dobrze się rozwija :tak:.
Duuuuużo zdróweczka dla Karolka :tak:. Uściski i buziaczki.
Ewa, biedna Paulinka...Masz rację, przemagluj nauczycielkę, bo jeśli mała zmienia co chwilę wersję to może coś jest nie tak...I oby szybko się zagoiło :tak:
Pola, Maja ładnie sobie radzi z gipsem ;-), też tulaski dla niej i buziaki, bo to na pewno niezbyt wygodne. No i całe szczęście że nie złamanie
Dobrze, że z Kubą już dobrze :tak:
WSZYSTKIM, BEZ WYJĄTKU, ZDROWIA, ZDROWIA I JESZCZE RAZ PIENIĘDZY :tak:;-)
 
ech, szkoda gadać.....współczuję. Bodzinko ucalowania dla Karolla. u nas tez trochę kłopocików ale nie będę pisała bo jestem zwalona jak koń po westernie. nie mam siły. trzymajcie się dziewczyny.
 
zdrowka dla wszystkich chorowitkow i poobijanych:tak:

wiec pogadalam z nauczycielka okazalo sie ze paula upadla i nawet sie pani nie przyznala podejrzewam ze niezle lobuzowala:sorry2:wiec pani nawet tego nie widziala:baffled:juz miala na oczku wszystkie kolory teczy i widze ze pomaly schodzi jej siniak

a dzis moja corcia wystepuje w szkole na festiwalu piosenki:-)niestety nie moglam pojsc ale moze i lepiej bo nie bedzie sie tak denerwowac sama sie zglosila normalnie moje dziecko mnie zadziwia:szok:pani mowi ze jest bardzo otwartym dzieckiem i lubi uczestniczyc w roznych rzeczach (a ja sie tak martwilam jak sobie poradzi):-D

a co do sebki to lobuzuje jak lobuzowal wszedzie go pelno w miejscu nie usiedzi:rofl2:pewno dlatego taki chudzielec z niego:sorry2:
 
Ewa, no to masz 2 niezłe łobuzy w domu ;-)
Fajnie, że Paula taka otwarta, że się zgłasza, że sobie radzi :tak:
Oliwka tez w miejscu nie usiedzi, ale do chudych to raczej się nie zalicza :laugh2:

A jesli chodzi o siniaki wszelakie to bardzo dobra jest maść Arcalen - przyspiesza gojenie, itd. Wypróbowałam na własnej skórze ;-)
 
inna dzieki chetnie zakupie bo moje lobuzy wiecznie poobijane:tak:

rany ja jakas nieprzytomna jestem ostatnio dzis zakupilam w sklepie surowke i zostawilam nie wiem co ze mna zapomnialam tez kupic kilku rzeczy:rofl2:moj m w
pracy od rana do wieczora a ja caly czas z dziecmi nie wiem chyba mi juz na mozg sie rzuca:sorry2:ciesze sie ze mam tak zywe dzieci ale momentami po prostu nie nadazam:-(
 
reklama
Ewuś oj znam ci ja to, znam! Zawsze przed wyjśiem staram się dokładnie przemyślec zakupy ale często okazuje się że czegoś brak. Łoj jak mi sie nie chce ruszac po to póżniej, szczególnie jak na dworze zimnica. Pozdrówka:-)
 
Do góry