reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kilogramy ...

reklama
Ja jak na razie 17 do przodu. Ale słodycze mi tak smakują, że szok. Napycham się słodyczami aż później mnie mdli. Ale w pierwszej ciąży żarłam jeszcze więcej słodyczy, waga staneła na +30,5 kg, więc nie przejmuję się tak bardzo :tak:. Dziwi mnie tylko, że słodycze tak bardzo mi smakują w czasie ciąży, bo tak normalnie w ogóle nie jadam.
Co do biustu z 75b zrobiło się 90D :szok:. I nie chciałabym żeby tylko po porodzie nie zrobiły się do pasa ;-):-)
 
16 kg do przodu, z czego połowa to woda z obrzęków :confused2:
rozmiar biustu ten sam malutki co przed ciążą... :-(
 
Ja jak na razie 17 do przodu. Ale słodycze mi tak smakują, że szok. Napycham się słodyczami aż później mnie mdli. Ale w pierwszej ciąży żarłam jeszcze więcej słodyczy, waga staneła na +30,5 kg, więc nie przejmuję się tak bardzo :tak:. Dziwi mnie tylko, że słodycze tak bardzo mi smakują w czasie ciąży, bo tak normalnie w ogóle nie jadam.
Co do biustu z 75b zrobiło się 90D :szok:. I nie chciałabym żeby tylko po porodzie nie zrobiły się do pasa ;-):-)
oj ze słodyczami mam to samo:tak: z ta róznicą ,że ja zawsze jadłam je kilogramami :-D
 
ja noszę w brzuszku Niespodziankę :) ale też mam apetyt na słodycze, dopóki nie skonczę kubka kawy to jem jedne za drugim ;-) więc może będzie dziewusia ? :-) a mi z miseczki C zrobiły się E! i też się boję żeby mi potem do pępka nie zwisały ;-) a kg poszły mi w brzuch, piersi i mam kilka rozstępów na tyłku i pod piersiami :-/
 
reklama
Do góry