- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Asiu tak juz jest, ze sa szkieletory i kochane cialka. Ja cala mlodosc bylam szkieletorem 172 cm i 52 kg. Kolo 18 lat przybylam jakies 3 kg a odkad poznalam Bartka to juz 10 kg do przodu. Teraz waze 65 i bardzo dobrze sie z tym czuje (przynajmniej mam piersi ;D ) A co do utraty wagi po ciazy to chcialabym tak jak moja mama po urodzeniu mnie czyli trzeciej corki jak wychodzila ze szpitala wazyla mniej niz przed ciaza i juz nie miala brzucha!!! Za to przy moim bracie, ktory byl ostatni w kolejce juz jej troszke zostalo (ale i tak miesci sie w moje ciuchy). Zobaczymy jak bedziemy przybierac. Nie wazne ile wazymy grunt zeby sie dobrze czuc w swojej skorze!! Buziaczki
DZIĘKI ZA TEN TEMACIK. U MNIE PROBLEM WAGOWY BYŁ ZAWSZE, WIĘC LEPIEJ SIĘ CZUJĘ JAK MOGĘ PORÓWNAĆ, ŻE NIE JEST TAK ŹLE I TYJEMY WSZYSTKIE. KU POCIESZE WSZYSTKICH OD POCZĄTKU PRZYTYŁAM 5 KILOSÓW (17 TYDZ.). MYŚLAŁAM, ŻE BĘDZIE TO DLA MNIE WIĘKSZY PROBLEM. POSZŁO MI CZĘŚCIOWO W UDA I RESZTA W BRZUCH. POZDRAWIAM
Ja wczoraj bylam u lekarza, przy wazeniu ucieszylam sie... waga jest rowna 62 kg. (Przed ciaza 58). Nie wiem jak to sie dzieje bo jem wiecej niz przed ciaza. Wazne ze nie czuje sie glodna, bo mojej dzidzi nie moze niczego brakowac. ) Zaokraglily mi sie bioderka, brzusio oczywiscie, ale jezeli kogos spotkam to nikt mnie sie nie pyta czy jestem w ciazy, mowia ze dobrze wygladam i jej nie widac. Hmm tylko czy nie klamia ?
Ja znów przytyłam 2 kg. - to mój bagaż po dwóch dniach wycieczki, na której dobrze sobie pojadłam, ale też sporo spacerowałam. I teraz martwię się jak zgubić chociaż jeden kilogramek z udek. Kupiłam sporo owoców i mam zamiar troszkę nadrobić owocami i wodą przegotowaną (moja ulubiona) - może mi się uda. Przecież tak naprawdę to nie dzidziuś przytył tylko JA!!! Jak mi się uda to się pochwalę> Buźka
reklama
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Ja wkońcu przekroczyłam próg wagowy sprzed ciąży (65 kg) i już dziś rano ważyłam 66 kg. Mam nadzieję, że tempo 1 kg na dwa tygodnie nie utrzyma cię do końca ciąży (chociaż zostało mi 20 tygodni ciąży, 1 kg na 2 tyg. to daje 10 kg całkowitego przyrostu - chyba nie było by tak źle) Zobaczymy jak waga się będzie rozwijać - ważę się codziennie rano przed śniadankiem.
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: