Mam umowę o pracę do 31 marca 2011 roku, od 8 lutego 2011 roku przebywam na urlopie macierzyńskim, wcześniej od sierpnia zeszłego roku byłam na zwolnieniu chorobowym. Pracodawca poinformował mnie, że w związku z tym, że nie ma mnie dłuższy czas w pracy umowy mi nie przedłuży.
Tutaj moje pierwsze pytanie: macierzyński był załatwiany teraz u mojego pracodawcy, czy w związku z końcem umowy muszę zgłaszać coś sama do ZUS-u, bo wiem, że zasiłek macierzyński przysługuje mi do końca tego urlopu i podejrzewam, że za pośrednictwem pracodawcy będę go otrzymywała tylko do końca umowy?
Drugie pytanie: czy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego i zarejestrowaniu się w Urzędzie Pracy będę uprawniona do pobierania zasiłku (pracowałam na pełen etat od kilku lat bez żadnych przerw). Wiem, że trzeba mieć przepracowane 12 miesięcy w ciągu ostatnich 18 miesięcy, ale nie wiem czy okres przebywania na zwolnieniu chorobowym wlicza się do tego.
Trzecie pytanie: za zaległy urlop, którego nie zdążyłam wykorzystać mam otrzymać ekwiwalent. Od koleżanki dowiedziałam się, że od 1 marca pracodawca zmienia regulamin wynagradzania i za urlop ma wypłacać tylko podstawę bez premii, a premie u nas w pracy stanowiły ok. 50-60% wynagrodzenia. Wiem, że część osób podpisała już aneksy do umowy o pracę zmieniające zasady wynagradzania, ja takiego aneksu nie podpisywałam (i na razie nie dostałam do podpisu). Czy muszę taki aneks podpisać i czy pracodawca może mi wypłacić ekwiwalent za urlop z zeszłego roku już na nowych zasadach?
Czwarte pytanie: koleżanka z pracy rok temu wróciła do pracy po urlopie macierzyńskim, teraz chciałaby zmniejszyć wymiar etatu (zamiast pójścia na urlop wychowawczy). Czy gdyby teraz zmniejszyła wymiar etatu to przysługuje jej ochrona przed zwolnieniem? I jeżeli przysługuje, to czy ochrona ta obowiązuje także w przypadku likwidacji działu (w firmie są spore zmiany i część działów jest w tej chwili likwidowana)?
Z góry dziękuję za odpowiedź na moje pytania.
Tutaj moje pierwsze pytanie: macierzyński był załatwiany teraz u mojego pracodawcy, czy w związku z końcem umowy muszę zgłaszać coś sama do ZUS-u, bo wiem, że zasiłek macierzyński przysługuje mi do końca tego urlopu i podejrzewam, że za pośrednictwem pracodawcy będę go otrzymywała tylko do końca umowy?
Drugie pytanie: czy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego i zarejestrowaniu się w Urzędzie Pracy będę uprawniona do pobierania zasiłku (pracowałam na pełen etat od kilku lat bez żadnych przerw). Wiem, że trzeba mieć przepracowane 12 miesięcy w ciągu ostatnich 18 miesięcy, ale nie wiem czy okres przebywania na zwolnieniu chorobowym wlicza się do tego.
Trzecie pytanie: za zaległy urlop, którego nie zdążyłam wykorzystać mam otrzymać ekwiwalent. Od koleżanki dowiedziałam się, że od 1 marca pracodawca zmienia regulamin wynagradzania i za urlop ma wypłacać tylko podstawę bez premii, a premie u nas w pracy stanowiły ok. 50-60% wynagrodzenia. Wiem, że część osób podpisała już aneksy do umowy o pracę zmieniające zasady wynagradzania, ja takiego aneksu nie podpisywałam (i na razie nie dostałam do podpisu). Czy muszę taki aneks podpisać i czy pracodawca może mi wypłacić ekwiwalent za urlop z zeszłego roku już na nowych zasadach?
Czwarte pytanie: koleżanka z pracy rok temu wróciła do pracy po urlopie macierzyńskim, teraz chciałaby zmniejszyć wymiar etatu (zamiast pójścia na urlop wychowawczy). Czy gdyby teraz zmniejszyła wymiar etatu to przysługuje jej ochrona przed zwolnieniem? I jeżeli przysługuje, to czy ochrona ta obowiązuje także w przypadku likwidacji działu (w firmie są spore zmiany i część działów jest w tej chwili likwidowana)?
Z góry dziękuję za odpowiedź na moje pytania.
