Kiedy szyjka robi problemy

[Lady Loka]

Cześć Dziewczyny!
Nie widzę żadnego aktualnego tematu, czy jest tu ktoś, kto stara się o ciążę mając świadomość, że szyjka macicy jest niewydolna?
Ja w marcu urodziłam w 22tc właśnie z powodu niewydolności szyjki, niestety dziecko nam umarło po 1.5 doby. Teraz będziemy podejmować próby wystarania się o drugie. Już wiemy, że to będzie ciąża wysokiego ryzyka, z dużą ilością odpoczywania, częstymi kontrolami i zakładanym szwem szyjkowym zaraz na początku 2 trymestru, żeby nie było powtórki.

U mnie już panika.

Więc może jakaś grupa wsparcia?

 

[natala123456]

Może są jakieś dziewczyny z podobna historia na wątku ciąża po poronieniu

 

[Lady Loka]

Przeglądałam, ale jak dla mnie to zupełnie inna sytuacja. W moim wypadku to było już klasyfikowane jako poród przedwczesny , żywym dzieckiem. Mała normalnie dostała akt urodzenia, ma nadany pesel, mieliśmy pogrzeb.

 

[natala123456]

Jak uważasz. Dzieci poronione również, jeżeli tylko rodzice maja taka potrzebę mogą zostać zarejstrowanie i normalnie pochowane Niemniej jednak dziewczyny tam sa pełne empatii, maja duża wiedzę i śluza pomocą jak tylko mogą Życzę Tobie powodzenia i trzymam kciuki zeby sie udało

 

[Lady Loka]

Jak uważasz. Dzieci poronione również, jeżeli tylko rodzice maja taka potrzebę mogą zostać zarejstrowanie i normalnie pochowane Niemniej jednak dziewczyny tam sa pełne empatii, maja duża wiedzę i śluza pomocą jak tylko mogą Życzę Tobie powodzenia i trzymam kciuki zeby sie udało

Tak, wiem, że mogą tylko to dalej trochę inna sytuacja. Nie wartościuję, po prostu inna.

 

[Mamafasolki]

Są tam też dziewczyny, które traciły dzieci później - 18 czy 19 tc chociażby

Rozumiem, że masz obawy etc, ale myślę że to też dobre miejsce, aby dostać ogromne wsparcie merytoryczne

 

[Celia89]

Wpolczuje strasznie tego co przeszłaś. Poznalam na tej gr kilka mam ktore tak jak Ty w 19-22 tc stracily swojego dzidziusia lub okazal sie martwy podczas rutynowego badania. Dzis sa mamami pieknych zdrowych bobasow. Wiele z nich mialo zakladany szew i kazano im lezec, ale sa przypadki kobiet ktore musze wiekszosc ciazy spedzic w szpitalu. Tak czy siak maja teraz po kilkoro dzieci. Trzymam kciuki.

 

[Ludmi_mom]

Cześć! Nie mam za sobą tak dramatycznej historii (której bardzo Ci współczuję), ale mam krotką szyjkę z powodu konizacji i aktualnie czekam na zakładanie szwu. Jestem w 14. t.c. i też jestem przerażona. Tak jak ty, wiedziałam, że czekają mnie w ciąży problemy z szyjką (choć trochę z innego powodu), szew itp, ale nie wiedziałam, kiedy się zacznie. No i już się zaczyna. W niczym ci pewnie nie pomogłam, ale wiedz, że nie jesteś sama i że są metody, żeby jakoś ogarnąć problem. Trzymam kciuki!

 

[olenka201]

Hej szew mam zlony juz 4 raz . W pierwszej ciazy mialam zaklafany w 25 tyg ciazy juz jako ratunkowy bo szyjka skrovona miala okolo 1 cm i rozwarcie wewnetrzne i ksztalcie lejka. Musialam lezec oszczedzac sie nie dzwigac i szczesliwie urodzilam synka w 39 tyg ciazy.
W kazdej kolejnej ciazy okolo 16-17 tyg mam zakladany szew profilaktycznie . Tez trzeba sie oszczedzac ale noe musze ciagle lezec. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

 

[Marta C.]

Cześć Dziewczyny!
Nie widzę żadnego aktualnego tematu, czy jest tu ktoś, kto stara się o ciążę mając świadomość, że szyjka macicy jest niewydolna?
Ja w marcu urodziłam w 22tc właśnie z powodu niewydolności szyjki, niestety dziecko nam umarło po 1.5 doby. Teraz będziemy podejmować próby wystarania się o drugie. Już wiemy, że to będzie ciąża wysokiego ryzyka, z dużą ilością odpoczywania, częstymi kontrolami i zakładanym szwem szyjkowym zaraz na początku 2 trymestru, żeby nie było powtórki.

U mnie już panika.

Więc może jakaś grupa wsparcia?

Rozważ założenie taśmy tac przed ciążą. W Polsce jest kilku specjalistów, którzy się tym zajmują. Z jakiej części Polski jesteś?