reklama
Panna Dnia
Zaciekawiona BB
ja wlasnie czekam na przybycie corki. Jestem okragla niczym pilka, ociezala niczym morswin, puchna mi nogi i mam generalnie dosyc. Jak do 3 wrzesnia nie urodze to mam sie pojawic w szpitalu
Panna Dnia
Zaciekawiona BB
uch to nie tak, ze sie nie ciesze, ale po prostu troche sie boje tego szpitala i lezenia na patologii w zasadzie bez powodu w oczekiwaniu na corke... Mialam pierwsza cesarke i lekarz mi powiedzial, ze przekroczenie terminu jest dla mojego zdrowia niebezpieczne... Umylam juz podlogi w calym mieszkaniu, wypielilam ogrodek, bawie sie intensywnie z Maksem i oprocz tego, ze bola mnie plecy to nic wiecej sie nie dzieje. Ale mam taka teorie - moj maz jest tez spod panny i on wszytko robi na ostatnia minute, moze ona tez tak wlasnie... w nocy z 2/3 nagle jej sie przypomni ze juz czas...
Pycha
mama Mai i Marty
Panna Dnia gratuluję drugiej ciązy
ta końcówka już ciężka, ale ja tez na dnaich mam zamiar się rozsypac
ta końcówka już ciężka, ale ja tez na dnaich mam zamiar się rozsypac
Panna Dnia
Zaciekawiona BB
juz u mnie koniec, dziewczyny dalam rade Moj syn powtarza wszystkie ruchy po mnie, lacznie z tym, ze corce podziekowal za prezent od niej i pocalowal ja w glowejEST WOGOLE BARDZO CZULY I MILY DLA NIEJ
Pycha
mama Mai i Marty
ja tez w koncu doczekałam sie Martusi, urodziła sie15 wrzesnia o 21:47 przez cc 3980g i 55 długa
reklama
Podobne tematy
Podziel się: