reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
iwosz to na pewno zdziwił się - co to za smak??
zaczął spalać ok. północy, ale też tak jakoś na spokojnie - a ja miałam przez to WIELKĄ zgagę. Mały skubaniec - muszę z nim porozmawiać, że takie rzeczy to się robi wczesnym wieczorem a nie w środku nocy... ;D ;D ;D Muszę go jakioś rozruszać, bo kiepsko mu to idzie ostatnio.
iwosz pisze:machnął skubany trzy razy tyłkiem wokół pępka i cisza!! To pewnie tak ku mojej spokojności (nie zaczepiałam go - naprawdę)
mój też jakiś niemrawy, najpierw przez dwa dni i noce szalał jak pijany zając ;D, a teraz postanowił udawać , że go wcale tam nie ma ???, idziemy dzisiaj do szkoły rodzenia-wreszcie , bo jeszcze chwila a bym się nie wyrobiła przed porodem-ciekawe jak będzie :
reklama
Podziel się: