reklama
mokkate pisze:Moja córcia też potrzebowała mniej snu w dzień, niż przewidują to statystyki.
Za to przesypiała bardzo wdzesnie całą noc.
Różnie jest z tym zapotrzebowaniem na sen. Trzeba dzidziola trochę poobserwować...
swieta racja !!!!
A konsekwencja nie oznacza, że czasami nie możemy iść na ustępstwa. Tyle tylko, że dzieci muszą wiedzieć, że to jest wyjątek od reguły.
dokladnie - bo jak polozyc takiego 5 latka w sylwestra spac o 21 ??? kiedy impreza rozkreca sie na calego ??? w tym roku Michal poszedl spac dopiero kolo 2 - ale doskonale zdawal sobie sprawe ze to wyjatkowo i bez okazji to sie wiecej nie powtorzy
K
KingaP
Gość
Ja na moją mam nocny patent. Jak zaczyna wariacje, to ja (już przez sen) zaczynam sie kołysać... Usypiam ją. rafał śmieje się, że jak będziemy mieli łóżeczko z kołyską, to będę chwalić swoje dziecko pod niebiosa, że śpi, bo nie będę pamiętać chwil, kiedy ją kołyszę
reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Kasia, pewnie tak!
Podziel się: