reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kiedy następny dzidziuś???

Ja się coraz częściej zastanawiam kiedy drugi dzieciaczek. Jak się Jeremi urodził to twierdziłam, że jak on będzie miał z 5-6 lat. Ale teraz wydaje mi się, że szybciej się zdecydujemy :) Ciekawe co moi pracodawcy na to ?
 
reklama
Na początku to nie chciałam nawet słyszeć o jakimkolwiek drugim dziecku ::)
A teraz to już w każdej chwili mogę mieć, jak się samo zdarzy to będzie super.
A tak świadomie, to chciałabym mieć dopiero wtedy, kiedy Igunia wyrośnie z wózka. Problemem jest przecież wyjść jednej osobie z dwoma wózkami, a drugim istotnym problemem jest brak miejsca w mieszkaniu na dwa wózki. No i mojej mamie lżej by było bawić jedno dziecko, więc babcia będzie z Karolkiem ;D ;D ;D ;D ;D w domu a Iga w tym czasie w przedszkolu. Ciekawe jak to wyjdzie w praniu :laugh: :laugh:
 
A my wczoraj idąc spać ( ;) ) rozmawialiśmy o siostrzyczce dla Jasia to znaczy Piotrek mówił, że ma być z lutego, a ja że z maja i mi wyszło, że możemy zaczynać :D
Ale jednak dobrze, że szans na to nie ma :)
 
a my za drugie się zabierzemy jak wprowadzimy się do nowego mieszkanka :) to już ustalone ;) czyli na początku 2008 roku
 
hehhe, oj ja sobie na razie tego nie wyobrazam. Musze sie najpierw nacieszyc Marcelkiem, a potem, czyli za jakies 4-5 lat pomyslimy o rodzenstwie. No bo jak tu wytlumaczyc rocznemu dziecku, ze mama nie moze go wziac na raczki, pohustac, poturlac sie, bo jest w ciazy...pewnie wszystko mozna, ale jakos chce sobie i dziecku tego oszczedzic:)
Zaczynam dzialac za 4 lata:) no moze 3:)
 
Asia ja widziałam kilka mam z brzuszkami na plaży które jeszcze targały na rękach roczne, czasem dwuletnie dzieci :o :o :o ja nie weim czy tak można???
 
A ja wam mówię, że 6 letnia różnica to za dużo, więc za rok, dwa do roboty. A to co pisze Dynia o 2 wózkach to racja, no i to dźwiganie w ciąży.
 
reklama
W gazecie przeczytałam list od babki która ma 6 miesieczne dziecko ( jak my) i chce zajść w ciaże pytała co z karmieniem piersią
czy to nei zaszkodzi dziecku w brzuszku .. kurcze ja póki co z 2 lata się wstrzymam podobnie jak Magduska aż sie przeprowadzimy
do większego lokum ;D
 
Do góry