Uleeczko ja tak jak Mija, Mju i Renee radze CI zebys narazie przespala sie z ta wiadomoscia i oswoila. WIem ze nie bedzie Wam lekko ale dzieci sa przeciez calym nasyzm szczesciem. Ty powinnas wiedziec o tym najlepiej bo masz juz jeden Wielki Skarb-Wiktorie
Jadno dziecko czy dwoje to juz zadna roznica, uwierz mi. A przeciez wszytskie ciuszki i rzeczy masz juz. Potrzebne bedzie tylko jedzonko. A przy 3 osobach i dla czwartej zawsze znajdzie sie miejsce. A Twoj tata napewno Wam pomoze bo dla dziadkow najwiekszym szczesciem sa wlasnie wnuki ;-) :-)
Ale musze przyznac ze jestem w
iz wogole pomyslalas o usunieciu ciazy. Powiedz ale tak szczerze-bylabys w stanie to zrobic? Odebralabys zycie? Nie wierze, przeciez jestes dobra i kochajaca osoba. WIerze ze oswoisz sie z ta sytuacja i jeszcze bedziesz nam pisala jak wiele radosci daje CI ponowne macierzynstwo. Pomysl tak-widocznie Bog chcial Wam dac to dziecko, pewnie jest potrzebne na tym swiecie.
I wybacz ze to napisze, wiem ze jestem szczera do bolu ale haslo "
jak moglo do tego dojsc" rozwalilo mnie kompletnie
Przeciez jestes juz mama i chyba wiesz skad sie biora dzieci. Zyjemy w XXI wieku i jest wiele metod antykoncepcji ale trzeba je stosowac bo samo myslenie o tym nie ochroni CIe przed ciaza.
3mam za CIebie kciuki i wierze ze podejmiesz wlasciwa decyzje :-)