tusenfryd18
Fanka BB :)
Dziewczyny,ale ja nie bede rezygnowac z przyjemnosci zakupow.
Chodziło mi bardziej ze chyba niezniosla bym faktu widoku dzieciecego pokoju ,w pelni wyposazonego zaraz po powrocie ze szpitala,kiedy to np.podod nie zostal zakonczony sukcesem.Wiem że może mam czarne mysli,ale wole nie przygotowywac sie tak do konca.
Za pierwszym razem,kupiłam komode do pokoiku i pare ciuszkow i wielorazowych pieluszek.Ladnie popralam i poprasowalam.Dokupilam kosmetyki jakies mleko w razie czego i takie pierdoły termomet,gruszke,wanienke itp.
Pojechalismy z mezem w jeden dzien wybralam lozeczko,posciel,lezaczek i wozek.Zapisalam mu wzory na kartce i numery.
Zaraz po porodzie kupil wszytko w 3 godzinki,tesciowa wyprala powlekla psciel i po klopocie.
Naprawde nie bylo to klopotliwe dla niego,a mnie zaoszczedzilo niepotrzebnego stresu typu ze sie moze cos nie udac.
Chodziło mi bardziej ze chyba niezniosla bym faktu widoku dzieciecego pokoju ,w pelni wyposazonego zaraz po powrocie ze szpitala,kiedy to np.podod nie zostal zakonczony sukcesem.Wiem że może mam czarne mysli,ale wole nie przygotowywac sie tak do konca.
Za pierwszym razem,kupiłam komode do pokoiku i pare ciuszkow i wielorazowych pieluszek.Ladnie popralam i poprasowalam.Dokupilam kosmetyki jakies mleko w razie czego i takie pierdoły termomet,gruszke,wanienke itp.
Pojechalismy z mezem w jeden dzien wybralam lozeczko,posciel,lezaczek i wozek.Zapisalam mu wzory na kartce i numery.
Zaraz po porodzie kupil wszytko w 3 godzinki,tesciowa wyprala powlekla psciel i po klopocie.
Naprawde nie bylo to klopotliwe dla niego,a mnie zaoszczedzilo niepotrzebnego stresu typu ze sie moze cos nie udac.