reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kiedy na zakupy ;)

Aestima, niby powinno się trzymać termometr 2 minuty, ale z reguły już po minucie wynik jest prawdziwy. Trzeba pamiętać, żeby posmarować czymś końcówkę termometru, co by maluszkowi było jak najmniej nieprzyjemnie. No i temperatura w pupce jest o pół stopnia wyższa, niż mierzona pod pachą.
 
reklama
Dziewczyny, ale drogie te pieluszki! Rozumiem, że jedna to min. 60 zł czyli 20-- 1200?:szok: A potem jeszcze raz tyle bo trzeba zmienić rozmiar?

Setanka, a jak się wychodzi z domu, to i tak z jednorazówką?? Bo chyba jak zrobi kupkę w gościach, to nie wkłada się jej do torebki?;) Jak to jest? Ja chyba przemyślę tą opcję, ale przy drugim dziecku... Wszystko już będę miała- wózek, meble, ciuszki, to będę mogła sobie pozwolić na wydanie takiej kasy za jednym razem...
 
Najbezpieczniejszy jest z gumową, ale nie musi taki być. Ja mierzyłam rtęciowym [teraz już wyszły z obiegu] i krzywdy nigdy dziecku nie zrobiłam.
Posmarować możesz czymkolwiek - wazeliną, linomagiem, innym kremem, oliwką też.
 
He he, nie wiem, jak to wytłumaczyć... :-p Może znajdziesz coś na necie? Powinno być... Bo ja tak na oko wsadzam... ;-)

Zmykam już, bo Forever jedzie. Powodzenia w szukaniu czegoś o wsadzaniu ;-)
 
Pogadałam sobie trochę z mężem w sprawie tego wózka, i ufff, on podziela moje zdanie, nie ma zamiaru latać po sklepach na ostatni moment, chce aby na miesiąc przed już wszystko było gotowe, a skoro nasz darczyńca obiecał, że i tak da kasę to mam się nie przejmować. No to się trochę uspokoiłam, bo poza tym, że musimy się przygotować na przyjęcie maluszka to jeszcze musimy kupić rzeczy na urządzenie mieszkania do którego mam nadzieję już niedługo się przeprowadzimy, więc sporo na naszej głowie do załatwienia
 
Ja mam 3 termomerty, rteciowy ( niezastapiony) , elektroniczny pod pache i taki do skroni czy ucha. Ten ostatni to prezent od szwagierki, bo sama bym nie kupila, dziala troche dziwnie, pomijajac fakt ze przy mierzeniu w uchu czy na skroni trzeba pamietac o zakresie temperatur (dla innego miejsca jest rozny). By przyzwyczajic sie do tego od szwagierki robilam przez 3 dni bilans ( o roznych porach mierzylam sobie, mezowi i malej po koleji).Teraz juz go opanowalam ale malo sie przydaje bo moja mala nie choruje ( no ew. katar albo kaszel) nigdy antybiotyku nie dostala, a do przedszkola juz chodzi (od miesiaca) wczesniej byl żłobek przez 1|2 roku, no i inne zajecia dodatkowe bo to wulkan energi.

Aestima ja jak mierzylam malej (tez rteciowym)jak miala tak ok miesiac,to bralam troche kremu bambino bo on taki fajny tusty jest i tak jak jest tak koncówka metalowa troche ponad centymetr (ok. 1,2 cm).
 
reklama
Do góry