reklama
Dziewczyny a co myślicie o kołysce? Mój D napalił się a ja mam jakieś obiekcje. Miała może któraś z Was dla maluszka? Jak się sprawdzała? Dziecko się nie przyzwyczaiło do bujania?
Justynka, fotelik 0-13kg.
Justynka, fotelik 0-13kg.
Ostatnia edycja:
ja wlasnie obawialam sie zawsze ze do bujania sie przyzwyczai malenstwo... Zanim marcelek sie urodzil patrzalam za klyskami, ale teraz mi przeszlo.
zbedny wydatek jak dla mnie ;-)
mam lozeczko turystyczne i drewniane, starczy ;-)
zbedny wydatek jak dla mnie ;-)
mam lozeczko turystyczne i drewniane, starczy ;-)
traschka
Mama Marysi
Blusia mi się kołyska wizualnie szalenie podoba, ale na pewno jej nie kupię. Już trójka znajomych opowiadało mi jak sami uzywali kołyski, a potem mieli kilka miesięcy problemów żeby dziecko zechciało zasnąć bez kołysania. POdobno dzieci się do tego bardzo przyzwyczajają więc chyba wolę nie próbować. Szkoda, bo ładne
forever_young
Niemłoda mama Młodej
A ja może dostanę kołyskę no, ale macie racje odnośnie obaw.
mamusia.olusia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2010
- Postów
- 88
Blusia tak ja dziewczyny piszą dzidzia przyzwyczai się do bujania a potem kiszka.
Mój Olek był kochany do spania kładliśmy go włączaliśmy karuzelę a on 123 i śpi. Z tym że karuzela fisher price a nie te wrzeszczące plastiki. Teraz też kupię taką może używaną....
Wózka tez do domu wciągać nie będę więc bujanie małemu dostanie tylko na dworze
Ja dziś śpiworek do spania nowy z primarka w owieczki biel z beżem za całe 15 zł z metką 0-6mscy
Jestem zadowolona bo chciałam a cena powala.
Mój Olek był kochany do spania kładliśmy go włączaliśmy karuzelę a on 123 i śpi. Z tym że karuzela fisher price a nie te wrzeszczące plastiki. Teraz też kupię taką może używaną....
Wózka tez do domu wciągać nie będę więc bujanie małemu dostanie tylko na dworze
Ja dziś śpiworek do spania nowy z primarka w owieczki biel z beżem za całe 15 zł z metką 0-6mscy
zebrra
Potrójna mama :)
Ja mam kołyskę, ale absolutnie nie do kołysania (ma blokadę), kupiłam ją ze względu na rozmiary i kółka, dzięki którym dzidzia będzie mogła ze mną jeździć po domu Poza tym bardzo, bardzo podobają mi się kołyski
Forever, zanim zaczniesz wozić malucha w gondolce w aucie (jeżeli dobrze zrozumiałam chcesz wpiąć zamiast fotelika gondolę do samochodu), poczytaj testy, wierzę, że zmienisz zdanie. Mówię oczywiście o gondolach przystosowanych do wożenia dzieci w aucie, a nie jakiś samodzielnych konstrukcjach... Nie wypadają one dobrze, jesli chodzi o bezpieczeństwo...
A to moje zakupy
+ jeszcze prześcieradełko w tym samym kolorze
Forever, zanim zaczniesz wozić malucha w gondolce w aucie (jeżeli dobrze zrozumiałam chcesz wpiąć zamiast fotelika gondolę do samochodu), poczytaj testy, wierzę, że zmienisz zdanie. Mówię oczywiście o gondolach przystosowanych do wożenia dzieci w aucie, a nie jakiś samodzielnych konstrukcjach... Nie wypadają one dobrze, jesli chodzi o bezpieczeństwo...
A to moje zakupy
+ jeszcze prześcieradełko w tym samym kolorze
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Zebrra - pomyślę jeszcze, zważywszy że pewnie troszkę jeździć będę. Pościel b. fajna - oczywiście w paski Ja też zakupiłam na Allegro - i od razu zestaw na zamianę i śpiworek i ręczniczek kąpielowy do tego.
Rozglądam się z jakąś nietokstyczną farbą do drewna aby odświeżyć łóżeczko.
Rozglądam się z jakąś nietokstyczną farbą do drewna aby odświeżyć łóżeczko.
reklama
traschka
Mama Marysi
Zebrra śliczny komplecik! zebrowy
Ja się strasznie cieszę, bo przy ostatniej kolędzie jeden z chłopaków zapytał czy nie potrzebuję wózka, bo ona ma w super stanie i jak opowiadał co ma, to super! Powiedział, że odda za darmo, ale na pewno coś mu za to zapłącę. Z kolei drugi kolega chce mi dać łóżeczko. Nie macie pojęcia jak się cieszę, dla mnie to ogromna ulga finansowa i w ogóle zrobiło mi się strasznie miło, bo tak dobrze ich nie znam a oni się tak zainteresowali. Fajnie
Ja się strasznie cieszę, bo przy ostatniej kolędzie jeden z chłopaków zapytał czy nie potrzebuję wózka, bo ona ma w super stanie i jak opowiadał co ma, to super! Powiedział, że odda za darmo, ale na pewno coś mu za to zapłącę. Z kolei drugi kolega chce mi dać łóżeczko. Nie macie pojęcia jak się cieszę, dla mnie to ogromna ulga finansowa i w ogóle zrobiło mi się strasznie miło, bo tak dobrze ich nie znam a oni się tak zainteresowali. Fajnie
Podziel się: