reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kiedy na zakupy ;)

reklama
Dziewczyny a co myślicie o kołysce? Mój D napalił się a ja mam jakieś obiekcje. Miała może któraś z Was dla maluszka? Jak się sprawdzała? Dziecko się nie przyzwyczaiło do bujania? ;)

Justynka, fotelik 0-13kg.
 
Ostatnia edycja:
ja wlasnie obawialam sie zawsze ze do bujania sie przyzwyczai malenstwo... Zanim marcelek sie urodzil patrzalam za klyskami, ale teraz mi przeszlo.
zbedny wydatek jak dla mnie ;-)
mam lozeczko turystyczne i drewniane, starczy ;-)
 
Blusia mi się kołyska wizualnie szalenie podoba, ale na pewno jej nie kupię. Już trójka znajomych opowiadało mi jak sami uzywali kołyski, a potem mieli kilka miesięcy problemów żeby dziecko zechciało zasnąć bez kołysania. POdobno dzieci się do tego bardzo przyzwyczajają więc chyba wolę nie próbować. Szkoda, bo ładne:)
 
Dzięki dziewczyny :) No właśnie to moje obawy, że maluszek się przyzwyczai do bujania i będzie klops. Jednak muszę wybić z głowy mojemu D ten pomysł ;)
 
Blusia tak ja dziewczyny piszą dzidzia przyzwyczai się do bujania a potem kiszka.
Mój Olek był kochany do spania kładliśmy go włączaliśmy karuzelę a on 123 i śpi. Z tym że karuzela fisher price a nie te wrzeszczące plastiki. Teraz też kupię taką może używaną....
Wózka tez do domu wciągać nie będę więc bujanie małemu dostanie tylko na dworze
Ja dziś śpiworek do spania nowy z primarka w owieczki biel z beżem za całe 15 zł z metką 0-6mscy
wink.gif
Jestem zadowolona bo chciałam a cena powala.
 
Ja mam kołyskę, ale absolutnie nie do kołysania (ma blokadę), kupiłam ją ze względu na rozmiary i kółka, dzięki którym dzidzia będzie mogła ze mną jeździć po domu ;) Poza tym bardzo, bardzo podobają mi się kołyski :)

Forever, zanim zaczniesz wozić malucha w gondolce w aucie (jeżeli dobrze zrozumiałam chcesz wpiąć zamiast fotelika gondolę do samochodu), poczytaj testy, wierzę, że zmienisz zdanie. Mówię oczywiście o gondolach przystosowanych do wożenia dzieci w aucie, a nie jakiś samodzielnych konstrukcjach... Nie wypadają one dobrze, jesli chodzi o bezpieczeństwo...

A to moje zakupy :)

paseczki_truskawkowe.jpg

paseczki-turkusowe.jpg


+ jeszcze prześcieradełko w tym samym kolorze :)
 
Zebrra - pomyślę jeszcze, zważywszy że pewnie troszkę jeździć będę. Pościel b. fajna - oczywiście w paski :-D Ja też zakupiłam na Allegro - i od razu zestaw na zamianę i śpiworek i ręczniczek kąpielowy do tego.
Rozglądam się z jakąś nietokstyczną farbą do drewna aby odświeżyć łóżeczko.
 
reklama
Zebrra śliczny komplecik! zebrowy:)

Ja się strasznie cieszę, bo przy ostatniej kolędzie jeden z chłopaków zapytał czy nie potrzebuję wózka, bo ona ma w super stanie i jak opowiadał co ma, to super! Powiedział, że odda za darmo, ale na pewno coś mu za to zapłącę. Z kolei drugi kolega chce mi dać łóżeczko. Nie macie pojęcia jak się cieszę, dla mnie to ogromna ulga finansowa i w ogóle zrobiło mi się strasznie miło, bo tak dobrze ich nie znam a oni się tak zainteresowali. Fajnie:)
 
Do góry