reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy na zakupy ;)

reklama
Ja - Zołza - to jakie teraz są najnowsze zalecenia odnośnie pępka, bo się pogubiłam :zawstydzona/y:

Wiesz, nie było mnie w pracy od początku października - ale wtedy aktualne były te, żeby nie zasuszać, tylko wietrzyć i sprawdzać, jak się goi. No i osuszać dokładnie po kąpieli. Ale na oddziale jeszcze działały zestawy spirytusowe ;-)Nie dajmy się zwariować - sama zdecydujesz, jak wolisz :-)


Ja już nie będę szalała z zakupami - w tym miesiącu ostatnie ciuszki, pościelka do łóżeczka i być może materacyk. Później przewijak i będziemy finiszować z tym szaleństwem. A mnie coraz częściej nachodzi nostalgia za zgrabną figurą, seksownymi jeansami itd... :-p
 


Ja już nie będę szalała z zakupami - w tym miesiącu ostatnie ciuszki, pościelka do łóżeczka i być może materacyk. Później przewijak i będziemy finiszować z tym szaleństwem. A mnie coraz częściej nachodzi nostalgia za zgrabną figurą, seksownymi jeansami itd... :-p

Ojej zołza mnie też to dopadło...Dzisiaj stanęłam przed lustrem i mówię do męża " nie jestem jeszcze taka gruba prawda?? " a później grzebałam w szafie i patrzyłam na te jeansy rurki w rozmiarze 28 aż mnie skręcało...:szok:Kochana jeszcze troszeczkę wytrzymajmy!! A później będziemy dumnie pokazywać wszem i wobec jakie jesteśmy zgrabne!!Ja z Igorem szybciutko zgubiłam te 30 kg więc damy radę zobaczysz!!
 
Mi też się zamarzyo coś seksownego...tym bardziej 27 kwietnia idziemy na wesele i dopiero ogarnia mnie złość że będę największą słonicą na tej imprezie...Boże w co ja się ubiorę a jak tak lubie się odszczelić na taka imprezę
 
Barmanko...mnie ciężko dogodzic w tych sprawach...ja zawsze muszę być ubrana inaczej niż wszyscy...tak poprostu lubię...nie gustuję w tradycyjnych sukienkach więc chyba bedę buszować po sklepach albo coś sobie uszyje
 
zebrra no wózek - WOW!!!!!!!!!!!!!!

zołza ja też popatrzyłam ostatnio na jeansy zakupione na początku września rozm. 28, w których byłam kilka razy i mi się teskno zrobiło.....

misialina my jesteśmy zaproszeni na dwa wesela 11 czerwca na które oczywiście nie pójdziemy :-( i 6-7 lipca na które chcemy sie wybrać, ale na to sukienkę będę kupować chyba dzień przed weselem....
 
reklama
Misialina, podziwiam - ja tam bym za cholerę nie poszła teraz na żadne wesele :/

Katamisz, nooo, liczę na to, że pogubimy nadmiar kg szybciutko... Jakąś mam teraz fazę na "nie" - nie podoba mi się brzuch, nie chce mi się nic, nie mogę wytrzymać z bólem pleców, na dodatek odzywa się kolano [rok temu byłam 6 miesięcy na zwolnieniu na kolana]... Mam ochotę zasnąć i obudzic sie już znowu zgrabna z Edgarkiem obok...
 
Do góry