reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kiedy na zakupy ;)

reklama
traschka na poprzedniej stronie jest moja odp na temat wózka...:-) Napisałyście w tym samym czasie z mysia23 a mój post został w tyle :-pTo tak jakbyś miała ochotę sobie przeczytać ;-)
 
katamisz dzięki:)
Ja też się zastanawiałam skąd u niego taka opinia o x-landerach. Może firma spóźniła się z opłatą za reklamę? :) Stwiedzam, że znacznie lepiej kupić wózek póki niewiele się wie na jego temat bo wybór jest prosty. A jak się człowiek zacznie wgłębiać to już nic nie pasuje:) Ten Mutsy mnie męczy no... może ktoś wybierze za mnie? bo mój M. oczywiście stwierdza, że to moja decyzja i on się zgadza na wszystko... ech co za pomoc:)
 
Kupiłam mój wózeczek głównie ze względu na to ,że jest leciutki-a koła ma pompowane.Także to nie jest reguła ,że jak ma pompowane to jest ciężki a jak ma piankowe to lekki.Piankowe koła tyle nie przeżyją co pompowane...:-(Ja zdecydowanie polecam koła pompowane.

forever ja w naszym starym i wysłużonym wózku haucka złapałam raz gumę i wybrałam się do sklepu rowerowego po nowe koło...:-)

Pewnie nie, ale poprostu taka opinię wysłuchałam, sama wtedy szukałam wózeczka z pompowanymi kołami i w sumie nie sprawdzałam innych wózków z pompowanymi kołami (oprócz espiro atlantic, o ile pamietam nazwę - bo 4 lata temu te dwa modele były podobne i były względne jak dla mnie i jak na moja wtedy kieszeń). Ja mimo wszystko byłam zakochana w x-landerze i jego kupiliśmy...naprawde zniechęciły mnie te pompowane koła przez te 'kapcie" i wielkość i wagę...mieliśmy dosć ściagania wiecznie kół przy pakowaniu wózka do auta...no a teraz sie zmieniło dużo i auto i potrzeby w wózku...moze przy trzecim :-D:-D kupie całkiem jeszcze inny wozek z całkiem innymi cechami
 
traschka No powiem Ci ,że ja się cieszę z szybkiej decyzji.W sumie od początku byłam zdecydowana na firmę quinny ale rozważałam bardziej buzza.Po przeczytaniu opinii i posłuchaniu Was i bratowej zdecydowałam na speedi.A nie oglądałam za dużo wózków!!Bo tego się bałam!!Mętliku w głowie :-p

mysia Ale coś w tym jest ,że co dziecko to inne wizje wózkowe, totalnie inne wymagania stawiane wózkowi.Ja pamiętam przy wyborze wózka tego pierwszego kierowałam się tylko kasą w sumie...chciałam aby był tani i duży(toporny) z wielkim koszem na zakupy bo auta nie mieliśmy wtedy.A teraz ja mam swoje auto mój mąż swoje i chciałam najlżejszy wózeczek(bo to ja mam go nosić) taki co się schowa do bagażnika i łatwo się ma składać no i żeby był fotelik maxi cosi-koniecznie dopinany do stelaża.Także z czasem człowiek robi się wygodniejszy..."apetyt rośnie w miarę jedzenia :p"
 
Ostatnia edycja:
100_8624.jpg100_8623.jpg To ja się pochwalę tak skromnie moimi dzisiejszymi zdobyczami z lumpka za 11 zł komplet:-)


A tu wyprawka kupiona w tesco za 8,70...
100_8622.jpg
 
Katamisz - piękne!!!!!!
A ja szukam kompletu pościeli, ale potrzebuję samą poszewkę na poduszkę, na kołdrę, baldachim i osłonkę na szczebelki i nie mogę nic takiego znaleźć bo wszędzie takie wielkie komplety z wypełnieniem a to już mam.
 
Doris ja zapomniałam zupełnie o tym ,że też mam kołdrę i podusię po Igorze tylko koleżance pozyczyłam także postanowiłam ,że zakupię pościel w ikea i ochraniacz na łóżeczko też tam-bo tylko tam jest na całe łóżeczko 374 cm ma długości no a baldachim może jakiś gładki znajdę na allegro.Zobacz na stronce ikei jakie mają dla maluszków komplety pościeli ładne i tanie.
 
reklama
Hustaweczki mi sie podobają, ale nie mieliśmy wcześniej i teraz też tak średnio planuje, może na chrzest małe dostanie...nie wiem, jakoś wolałabym chyba leżaczek...mieliśmy tez krzesło do karmienia (i nie wiem czy nie bedziemy musieli kupić), bo poza naszym synkiem przydało sie dwóm maluchom i teraz nie wiem czy jak nam oddadzą to czy jeszcze będzie to miało ręce i nogi - bo dość długo nam sie przydawało.,.
Jak dla mnie zakup hustawki nie wyklucza zakupu leżaczka, a tym bardziej krzesła do karmienia. Leżaczek mam po Jasiu, krzesło do karmienia Jasiek rozwalił, więc muszę kupić, a huśtawkę kupuję od kuzynki.

ale my mieliśmy jakiegoś pecha chyba, bo 6 razy łapaliśmy flaka...zawsze w terenie...:wściekła/y:
Chyba rzeczywiście pech, ja miałam bebecara na pompowanych i raz tylko Olaf podpompował mi kolo, bo wydawało mi się, ze mam mniej powietrza...

traschka z tym trójkołowcem to tylko kwestia przyzwyczajenia chyba...Ja miałam z moim Igorem haucka trójkołowego spacerówkę-był już wtedy ciężki i duży(mówię o synku :) i radzilismy sobie super.Bardzo go chwaliłam i podjeżdzałam nim wszędzie!!Mój brat też miał wszystkie 3 wózki quinny trójkołowe i nigdy nie miał problemu z podjazdem pod krawężnik czy górkę...Myślę ,że kwestia wprawy i przyzwyczajenia.Nie zdarzyło mi się aby np Igor wypadł z wózka czy się przechylił...;-)

Kupiłam mój wózeczek głównie ze względu na to ,że jest leciutki-a koła ma pompowane.Także to nie jest reguła ,że jak ma pompowane to jest ciężki a jak ma piankowe to lekki.Piankowe koła tyle nie przeżyją co pompowane...:-(Ja zdecydowanie polecam koła pompowane.
Podpisuję się rękoma i nogami :)

Traschka, własnie dlatego pisałam, żebyś porównała wózek trójkołowy z czterokołowym, ja mam trójkołowiec i nie mam problemu z podjazdem pod krawężnik, to chyba rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia.
Myślę, ze jesteś na takim etapie zakupu wózka, że teraz to już tylko oglądanie i porównywanie na żywo coś pomoże ;)




 
Do góry