reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kiedy na l4 podczas epidemii?

Niby mało chorych jest, ale i równie mało testów jest wykonywanych w porównaniu z innymi województwami. Tak samo kiedyś na Podlasiu NIBY był spokój, ale testów robiło się tyle co nic. Teraz laboratoria pracują pełna parą i ilość testów jest co raz większa (ale i tak za mało)a to się przekłada na ilość aktywnych przypadków. Ten względny spokój może być złudny.

Na zdjęciu stan z końca września. Zobacz załącznik 1183946
No to faktycznie nieciekawie :no:
 
reklama
Niby mało chorych jest, ale i równie mało testów jest wykonywanych w porównaniu z innymi województwami. Tak samo kiedyś na Podlasiu NIBY był spokój, ale testów robiło się tyle co nic. Teraz laboratoria pracują pełna parą i ilość testów jest co raz większa (ale i tak za mało)a to się przekłada na ilość aktywnych przypadków. Ten względny spokój może być złudny.

Na zdjęciu stan z końca września. Zobacz załącznik 1183946
Radzę się zapoznać z tematem na ile wiarygodne są te testy, a co za tym idzie, również dane statystyczne... Temat rzeka, ale zachęcam do myślenia. Pozdrawiam.
 
Radzę się zapoznać z tematem na ile wiarygodne są te testy, a co za tym idzie, również dane statystyczne... Temat rzeka, ale zachęcam do myślenia. Pozdrawiam.
Wierzysz czy nie wierzysz twoja sprawa. Jeśli masz dostępne inne bardziej wiarygodne dane to chętnie się z nimi zapoznam, póki co jest tylko to nawet jeśli są tam błędy.
 
Ostatnia edycja:
Wierzysz czy nie wierzysz twoja sprawa. Jeśli masz dostępne inne bardziej wiarygodne dane to chętnie się z nimi zapoznam, póki co jest tylko to nawet jeśli są tam błędy.
O to właśnie chodzi, że to nie jest kwestia "wiary". Albo coś jest wiarygodne, albo nie. Nie będę na tacy podawała źródeł informacji o tych testach, bo są one ogólnodostępne w Internecie, wystarczy się zaangażować i poszukać zamiast ślepo wierzyć w to co polityczne media podają. Nie mówię tego złośliwie, ale w trosce o zdrowie psychiczne innych ludzi, bo niepotrzebnie nakręcają strach i panikę, a w ciąży to jest najmniej potrzebne. Większym i rzeczywistym powodem do niepokoju jest służba zdrowia, która w czasie "pandemii" funkcjonuje w sposób absurdalny. No ale to nie temat na to forum.
 
O to właśnie chodzi, że to nie jest kwestia "wiary". Albo coś jest wiarygodne, albo nie. Nie będę na tacy podawała źródeł informacji o tych testach, bo są one ogólnodostępne w Internecie, wystarczy się zaangażować i poszukać zamiast ślepo wierzyć w to co polityczne media podają. Nie mówię tego złośliwie, ale w trosce o zdrowie psychiczne innych ludzi, bo niepotrzebnie nakręcają strach i panikę, a w ciąży to jest najmniej potrzebne. Większym i rzeczywistym powodem do niepokoju jest służba zdrowia, która w czasie "pandemii" funkcjonuje w sposób absurdalny. No ale to nie temat na to forum.
Wbrew pozorom jestem bliżej tego tematu niż ci się wydaje, ale nie widzę powodu dla którego należałoby rozbijać ***** na atomy. Faktem jest, że jest ludzie chorują i nie potrzeba tu stękania jak wiarygodne są testy i statystyki. Każdy w miarę ogarnięty o tym wie, że możliwe są błędy i nigdzie nie napisałam, że w to wierzę jak w prawdę objawioną, ot są sobie takie statystyki, ale nie sądziłam, że ktoś z tego tytułu będzie miał aż taki skok ciśnienia ;)
 
Wbrew pozorom jestem bliżej tego tematu niż ci się wydaje, ale nie widzę powodu dla którego należałoby rozbijać ***** na atomy. Faktem jest, że jest ludzie chorują i nie potrzeba tu stękania jak wiarygodne są testy i statystyki. Każdy w miarę ogarnięty o tym wie, że możliwe są błędy i nigdzie nie napisałam, że w to wierzę jak w prawdę objawioną, ot są sobie takie statystyki, ale nie sądziłam, że ktoś z tego tytułu będzie miał aż taki skok ciśnienia ;)
No właśnie skoro sugerujesz się statystykami i podajesz je innym do informacji, to bardzo daleki jest Ci ten temat. Spokojnie... Od kiedy jestem w ciąży mam bardzo niskie ciśnienie. 🤣 3Maj się ciepło 🙂
 
Podziwiam cię serio. Taki ból tyłka, bo ktoś coś anonimowo napisał na forum.
Przepraszam bardzo, ale staram się kulturalnie wypowiadać, a tu takie prostackie określenia? Nie będę się tłumaczyła, bo nie mam z czego. I nie wiem kogo tu boli "tyłek", bo napewno mnie nie boli. Czuję się świetnie i nawet tak nieuprzejma osoba zwłaszcza, że jest anonimowa nie popsuje mi humoru. Dziękuję za dyskusję i jeszcze raz pozdrawiam.
 
Przepraszam bardzo, ale staram się kulturalnie wypowiadać, a tu takie prostackie określenia? Nie będę się tłumaczyła, bo nie mam z czego. I nie wiem kogo tu boli "tyłek", bo napewno mnie nie boli. Czuję się świetnie i nawet tak nieuprzejma osoba zwłaszcza, że jest anonimowa nie popsuje mi humoru. Dziękuję za dyskusję i jeszcze raz pozdrawiam.
Twój sposób pisania to nic innego jak pokazanie, że "jestem najmądrzejsza" a reszta się nie zna. I jeszcze na koniec piękna zagrywka czyli dodanie słowa "pozdrawiam" czy które ma w tym wypadku wyjątkowo 'szujowaty' wydźwięk. W normalnym życiu też, bo ostrzejszej wymiane zdań dostajesz "pozdrawiam"? Wystarczy napisać, że kończymy dyskusję bez dodawania tego typu wstawek.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Twój sposób pisania to nic innego jak pokazanie, że "jestem najmądrzejsza" a reszta się nie zna. I jeszcze na koniec piękna zagrywka czyli dodanie słowa "pozdrawiam" czy które ma w tym wypadku wyjątkowo 'szujowaty' wydźwięk. Wystarczy napisać, że kończymy dyskusję bez dodawania tego typu wstawek.
Tylko, że ja naprawdę pozdrawiam. 🙂 Proszę mnie nie mierzyć własną miarą i nie zakładać najgorszego, bo niektórzy naprawdę są dobrze wychowani. Zawdzięczam to rodzicom i tak zamierzam wychować własne dziecko. Warto w internecie zachowywać taką kulturę jak w realu. Wiem, że anonimowość kusi do różnych dziwnych zachowań, ale nie warto. Nie chciałam nikogo urazić. Nie wiem, dlaczego jestem tak odbierana. W każdym razie jeszcze raz zachęcam do zapoznania się z tematem dla własnego spokoju psychicznego.
 
Do góry