G
gość _199
Gość
Ja bym w ogóle nie szła, gdyby nie to że na początku były komplikacje i dlatego muszę leżeć.
Ogólnie to nie histeryzuje i cieszę się, że w związku z ciążą nie muszę nosić maseczki
Ogólnie to nie histeryzuje i cieszę się, że w związku z ciążą nie muszę nosić maseczki