reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kiedy badanie cukru w ciąży

Ness. No właśnie też czytałam, że cukrzyca ciążowa jeśli się pojawią to później, więc wydaje mi się tak jak piszesz, że nie ma znaczenia czy sprawdzę cukier w 10 czy 12 tyg. Niestety nie ma skąd wziąć glukometru.
Skąd jesteś ? Może możesz zamówić pielęgniarkę do domu, która pobierze ci krew.
 
reklama
Angiee a w jakim wieku jesteś, że tak szybko miałaś wysoki cukier? Im się jest starczym tym większe ryzyko, ja mam 42 lata. Nie mierzyłam glukozy na czczo przed ciążą, nigdy nie miałam takich wskazań. Już kilka razy byłam u lekarza w tej ciąży. Jestem po poronieniu i bardzo się teraz boje cokolwiek robić, że znowu coś się stanie, tym bardziej, że lekarz kazał leżeć plackiem, nawet unikać siedzenia że względu na ucisk brzucha (tylko jedzenie, toaleta, niezbędne minimum), dlatego boję się teraz jechać na badania. Jak lekarz zlecał badania nie musiałam leżeć, dopiero po tygodniu od wizyty kiedy pojechałam z plamieniami, od tego momentu leżę. I właśnie teraz nie wiem czy bezpieczniej poczekać z badaniem cukru, bo pewnie na następnej wizycie lekarz będzie mi kazał zrobić kolejne badania i zrobiłabym już wszystko razem. Boje się bardzo znowu poronić. Czy może to badanie jest tak pilne, że lepiej jednak pojechać.
 
Ostatnia edycja:
Jestem po dwóch poronieniach i obecnie też plamienia od 5tc (obecnie 10). Zalecenia leżenia to oczywiste, ale lekarz co kolejną wizytę, a byłam już na 3 kazał normalnie robić badania i przynosić wyniki. Nie wiem czy ta glukoza jest pilna, ale to już chyba decyzja lekarza prowadzącego kiedy zleca badania. Choć i tak nie jestem do końca przekonana czy później nie ma to jakiegoś wpływu, ale nie jestem znawcą
 
Angiee nie mierzyłam glukozy na czczo przed ciążą, nigdy nie miałam takich wskazań. Już kilka razy byłam u lekarza w tej ciąży. Jestem po poronieniu i bardzo się teraz boje cokolwiek robić, że znowu coś się stanie, tym bardziej, że lekarz kazał leżeć plackiem, nawet unikać siedzenia że względu na ucisk brzucha (tylko jedzenie, toaleta, niezbędne minimum), dlatego boję się teraz jechać na badania. Jak lekarz zlecał badania nie musiałam leżeć, dopiero po tygodniu od wizyty kiedy pojechałam z plamieniami, od tego momentu leżę. I właśnie teraz nie wiem czy bezpieczniej poczekać z badaniem cukru, bo pewnie na następnej wizycie lekarz będzie mi kazał zrobić kolejne badania i zrobiłabym już wszystko razem. Boje się bardzo znowu poronić. Czy może to badanie jest tak pilne, że lepiej jednak pojechać.
Rozumiem. W takiej sytuacji może faktycznie na razie leż, bo skoro nie masz jakichś konkretnych wskazań (np. IO przed ciążą), to nie ma co panikować, że na pewno będziesz miała cukrzycę ciążową. Jak się bardzo martwisz, to na ten czas po prostu ogranicz cukier i zobacz sobie, czy nie masz opcji, żeby ktoś przyjechał do domu i pobrał Ci krew.
 
Patrycja899 a jakie masz już zrobione badania przed 10 tc. Ja tylko morfologia i TSH, no i teraz miałam dodatkowo jeszcze cukier zrobić. Jak pytałam lekarza o pozostałe badania to powiedział, że spokojnie, żebyśmy najpierw przebrnęli przez pierwszy trymestr. Jak się uda wtedy reszta badań.
 
Patrycja899 a jakie masz już zrobione badania przed 10 tc. Ja tylko morfologia i TSH, no i teraz miałam dodatkowo jeszcze cukier zrobić. Jak pytałam lekarza o pozostałe badania to powiedział, że spokojnie, żebyśmy najpierw przebrnęli przez pierwszy trymestr. Jak się uda wtedy reszta badań.
Po drugiej wizycie kazała morfologię, mocz, tsh i glukozę. Grupę krwi i różyczkę donosiłam z poprzedniej ciąży. Teraz przed kolejną wizytą ponownie tsh (biorę eutyrox od 1 straty), toxo, hiv, hcv, kiła. W sumie wychodziłam z domu tylko na badania i raz sklep. Też mam leżeć, ponieważ jest krwiak, ale badania kazała przynosić
 
Patrycja899 a jakie masz już zrobione badania przed 10 tc. Ja tylko morfologia i TSH, no i teraz miałam dodatkowo jeszcze cukier zrobić. Jak pytałam lekarza o pozostałe badania to powiedział, że spokojnie, żebyśmy najpierw przebrnęli przez pierwszy trymestr. Jak się uda wtedy reszta badań.
Wyniki morfologii i badania ogólnego moczu powinnaś mieć na każdej rutynowej wizycie. Miesiąc odstępu to już jest wystarczająco długo, żeby te badania powtórzyc. Tak jak zamierzasz się wybrać do lekarza, pewnie z jak najmniejszym wysiłkiem, tak powinnaś zaliczyć laboratorium ew. zorientować się w dodatkowo płatnej usłudze pobierania krwi w domu pacjenta. A nie będziesz robiła USG I trym i testu Pappa?
 
Lekarz badanie na poziom cukru, Tsh, mocz, morfologia itd dał mi na pierwszej wizycie. Grupę miałam określoną i chyba HIV oraz kiłę też robiłam jakoś ba początku. Cukier wyszedł podwyższony i w okolicy 10 tc robiłam krzywą cukrową. Wyszła cukrzyca, którą już mogłam kontrolować.
 
Zadzwoniłam do lekarza, mam zrobić badanie. Trochę się martwię, bo mam te plamienia i bóle podbrzusza, a czytałam, że niektóre dziewczyny mają kontrolę co tydzień albo nawet kilka dni jeśli wcześniej poroniły i mają plamienia. Ja miałam wizytę tydzień temu z powodu plamień, a następną dopiero za tydzień, czyli dwa tygodnie przerwy. To będzie ciężki tydzień, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Badania oczywiście zrobię. Test Pappa czytałam, że się robi pomiędzy 11 a 14 tygodniem, ja jestem w 10 tc., więc jest jeszcze trochę czasu, lekarz jeszcze nic nie mówił.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zadzwoniłam do lekarza, mam zrobić badanie. Trochę się martwię, bo mam te plamienia i bóle podbrzusza, a czytałam, że niektóre dziewczyny mają kontrolę co tydzień albo nawet kilka dni jeśli wcześniej poroniły i mają plamienia. Ja miałam wizytę tydzień temu z powodu plamień, a następną dopiero za tydzień, czyli dwa tygodnie przerwy. To będzie ciężki tydzień, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Badania oczywiście zrobię.
A dał Ci duphaston lub luteinę? Ja miałam dawki dochodzące do 6 dziennie i dziś przy kontroli brak krwiaka, a plamienia znikły dopiero tydzień temu. Mimo to dalej mam duphaston tylko, że w mniejszych dawkach
 
Do góry