Moze ktoras z Was miala podobne przygody. Malemu furczy cos w nosie. Myslalam ze ma katar, lekarz dal krople. Tyle ze ten katar nie wyplywa z nosa, tak jakby siedzial gdzies wyzej. Jak je lub spi to oddycha normalnie. Dopiero jak cos posteka to furczy. Czyli nie caly czas. Jak odciagne to leci troche glutkow.
reklama
Bestyja :P
Administrator
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2004
- Postów
- 1 979
To co możesz spróbować zrobić to używac wody morskiej. Sa takie preparaty dostępne w aptekach.
Bestyja :P
Administrator
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2004
- Postów
- 1 979
Maluszek noska nie wysmarcze, jezeci Cię to nadal niepokoi to zgłosiłabym się ponownie do lekarza.
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
A czym odciągasz katar? U nas takie furczenie jest często właśnie po wściekaniu się np. w łóżeczku przed zaśnięciem, niby nic nie ma, ale Katarkiem coś tam wyłazi...
Ja ze swoją 6tygodniowa córką też leczymy się z katarem, ale już końcówka... co robilysmy?
- woda morska lub sól fizjologiczna do zakraplania noska
- zaraz potem leżenie na brzuszku
- odciaganie fridą
- inhalacje z mięty
- witamina C w kroplach
- nawilzanie powietrza w pokoju gdzie spi
I dużo cierpliwości... katar u takiego malca to min 2 tygodniowe
- woda morska lub sól fizjologiczna do zakraplania noska
- zaraz potem leżenie na brzuszku
- odciaganie fridą
- inhalacje z mięty
- witamina C w kroplach
- nawilzanie powietrza w pokoju gdzie spi
I dużo cierpliwości... katar u takiego malca to min 2 tygodniowe
reklama
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2016
- Postów
- 2
Słyszałyście o chusteczkach na katar z solą fizjologiczną? Nazywają się MAMO i widziałam je w internetowej Aptece Melissa. Z tego co o nich piszą brzmi kusząco Link do: Szukaj: mamo - Apteka internetowa Łódź nie trzeba ingerować w nos maleństwa bo sól morska znajduje sie w chusteczce, dodatkowo dzięki substancją nawilżającym nosek nie będzie czerwony. Chyba kupie, napisze jak się sprawdzą.
reklama
Podziel się: