reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie

emika...my tez mamy zaparcia :-( osttanio za długo czekałam z zapodaniem czopka...teraz juz nie bede tak długo czekac i również tak jak Ty płakac razem z dzieciem :-( jutro dostanie suszone śliwki na rozluźnienie;-)

bra...raz mojemu dałam biszkopta, ale w trakcie zaczełam się bac, że to chyba za wczesnie i może się udławic....no i nie zdazyłam mu zabrac - tak szybko go wcinał :-D

jaipur....spryciarz z tego juniorka :-D a swoją droga...wie co dobre :-D

lwia...no wląsnie dziś sobie przypomniałam o tym żóltku....ale ja mam jeszcze kilka dni do półrocza;-)

madzik....super prezentuje sie to Twoje dziecię przy posiłku. My tez w kubraczku jemy....bo mamę szlag trafia jak jedzenie ląduje na całej garderobie synka....choc czasem kubraczek smakuje lepiej od obiadku...hmmmm?;-)


a my mamy problem z kaszką i to dopiero od 3 dni - wczesniej kaszka była Ok - a teraz na sam widok butelki lub miski z kaszką dostaje ataku płaczu!!!! nie wiem co robic??? pediatra kazała nam dawac przed snem przynajmniej 180ml. dodatkowo wsypuje do kaszki połowe zaleconej dawki żelaza (Mały ma niski poziom) no i w efekcie od 3 dni poszło to na zmarnowanie. Dobrze, że chociaż druga połowę zje z obiadkiem
 
reklama
Emika u nas były straszne zaparcia nic nie pomagało ani wcześniejsze wprowadzenie pokarmów stałych, ani te różne herbatki, kilka razy musiałam lewatywę robić bo lekarka uznała że na czopek już za późno. Aż w końcu pediatra powiedziała że koniec i trzeba się tego pozbyć dała małej Debridat i nawet całości nie wypiła. Po dwóch dniach od rozpoczęcia zaczeła się się sama załatwiać, i teraz nie ma problemu sama robi kupkę 2 regularnie czasami 2 razy na dzień sporadycznie jej się zdarzy że jeden dzień nie zrobi.
 
Prawie cały 190 gr słoiczek pochłonięty :-) Pierwszy raz zjadł tak dużo :szok: Mam nadzieję, że obiadek nie wróci ;-) No ale skoro otwierał buzię to chyba miał miejsce ...
 
a jaki pachnący! :-D a swoją drogą dlaczego ja naiwna myślałam, że niemowlęcy kupalek póki jest niemowlęcy to będzie przyjemny i pachnący... i dlaczego wciąż jestem zdziwiona, że tak nie jest :-D
 
Marzena - no to niezle pojadl <brawo> !!
My dzisiaj tez 1 raz takie cus.. - tylko jagniecinka z warzywami z kaszka jaglana - i dodalam troche manny pszennej, zeby gluten byl.. Chcialam 1 raz miesko dac-kurczak lub indyk..no ale tata zakupy robil... hm.... Zjadla moze 1/5 sloiczka - a to maly byl 125g z Bobovity... smakowalo! ale kaszka 1 raz tez smakowala a potem byla blee...
 
reklama

Podobne tematy

Do góry