marysia868
mama Macieja
Witam!!! Dziewczyny jak to jest jestem mamą 7tyg. synka,przystawiam Go bardzo często do piersi odciągam pokarm laktatorem jak tylko znajdę chwilkę a pokarmu dalej mam bardzo mało.Karmię Go tez oczywiście w nocy.Dokarmiam Go mleczkiem modyfikowanym chyba że zdążę odciągnąć swoje mleczko pod warunkiem że coś wycisnę.Szkoda mi czasu na ściaganie pokarmu bo naprawdę w moim przypadku jest to bardzo pracochłonne.Ten czas wolę spędzić ze swoim synkiem.Bardzo chciałabym karmić Go tylko piersią bez konieczności podawania butelki.Dodam tylko że podaję butelkę wówczaas wtedy kiedy mój maluch wpada w panikę płacze wierci sie przy cycu kopie nózkami.Co mam więc robić.Co zrobic żeby pokarmu było więcej.Czy jest to możliwe żeby kobieta karmiąca piersią miała niewystarczjąca ilość pokarmu dla swojego dziecka?????
Karm go na żądanie 3 dni połóż sie z nim i karm ile sie da, moje maleństw też ssać
nie chciało na początku , to karmiłam przez nakładki było mu łatwiej ssać. dasz rade tylko musisz uwierzyć w to i pić dużo wody. Ja miałam cesarke i zaczełam karmić piersią dpiero po 5 dniach , bo dzidzius był w innym szpitalu. Teraz pokarmu czasem tez mi brakuje jak wisi cały dzień na cycu to dpajam woda z glukozą szczególnie w te upaly