dobranocka
podwójna październikówka!
Dzieki dziewczyny....najdziwniejsze jest to ze w nocy jej sie to nie zdarza, jak spi i podczas jedzenie sie nie obudzi tylko znowu zje to jest wszystko ok:/...hmmmmmtakie widzocznie uroki...na wadze napewno przybiera bo juz sie jej policzki w lozeczku nie mieszcza.hahhahaha....Powiedzcie, jecie nabial karmiac piersia??
Ja jem nabiał ale rozsądnie :-) Nie za duzo na raz.
Efa, mi ta moja przyjaciółka położna też tak radziła jak Tobie. Stosuję wszelkie jej porady - pracuje w szpitalu świętej Zofii w Warszawie. Ale... Dzieci mojej Siostry własnie tak były chowane - bez smoczka i bez zabraniania ssania paluszka. Efekt jest taki że najstarsza córka Siostry (2,5 roku) ma JUŻ(!) wadę zgryzu, a próby odstawienia kciuka kończą się dramatycznie (smoczka zawsze mozna schować albo odciać przy plastiku...). Druga córka ma mniejszą potrzebę ssania (1,5 roku) ale też ssie kciuka w nocy i jak płacze (nie tak jak pierwsza prawie cały czas, także w dzień). Trzecia córka (5 miesięcy) już idzie w ślady dwóch poprzednich! I żadnego smoczka nie da rady już jej wcisnąć. Nie chcę zeby moja Justyna miałą aparat na zęby już w wieku paru lat!Widzicie, co rada, to inna. Mnie położna w szpitalu powiedziała dokładnie odwrotnie niż Dobranocce - mam pozwalać dziecku ssać kciuk, żadnych niedrapek nie zakładać, a smoczka - broń Boże. I bądź tu mądry i pisz wiersze ;-).