reklama
renata borysek
Fanka BB :)
Makuc no to teraz tylko wytrwać aż Alicja zapomni o porannym cycaniu,dla mnie to odstawianie przypomina coś w stylu wytrwałości jak się jest na jakiejś diecie,trzeba wytrzymać,byc konsekwentnym i da się radę,chociaż jest bardzo ciężko.
Makuc5.00 rano...no,szacoona naprawdę....Co innego szast-prast butl przygotowac,dac dziecowi i z głowy,a co innego "normalne jedzenie " i jeszcze ją nakarmić...może jednak próbuj usilnie z butlą- miałabys o wiele łatwiej...
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
RZUTKA powiem Ci, że ja jak by tylko była taka możliwość to dawno bym już w ten sposób karmić przestała, bo nie ukrywam, że mnie to męczy szczególnie wieczorem, gdzie D. nie może sam Alicji położyć, bo ona cyca musi a jak nie dostanie to nie ma spania tylko darcie przez 3h a potem wybudzanie co minut 15 (przerabiałam to już kilkanaście razy :-() w dzień nie karmię wogóle, od dzisiaj nad ranem też już karmić nie będę z tym, że i tu jest problem (patrz moje poprzednie posty). A w nocy Młoda jedzenia się nie domaga, więc sądzę, że zrezygnować z 1 karmienia trudno nie jest tym bardziej, że mojej psychice zdecydowanie lepiej zrobi koniec cycowej współpracy z dzieckiem.
reklama
Podziwiam karmiące. Ja nie karmię jakoś od września. Niestety sprawdziło się że "przyrząd nieużywany zanika" A miałam nadzieję że jak przestanę karmić to urządzenie do karmienia pozostanie w rozmiarze z czasów karmienia. Eh...
Podziel się: