reklama
Efa
Fanka BB :)
Sugar, ja Olka poję tylko z Lovi, innych nie tyka. Ale do przenoszenia picia używam pojemniczka NUK (chociaż ze smoka NUK nie jada, muszę przelewać do Lovi).
sugar_and_spice
matka Króla
Dzięki :-)
Ja też małemu daję picie i raz dziennie mm z kaszką w butelkach Lovi. Mniejsze miałam Avent. Generalnie Bartkowi wszystko jedno, byle jedzenie było :-) Smoczki Lovi mnie trochę zaczęły wkurzać bo się zasysają, nie wiem jak to nazwać. Zgniatają się pod wpływem ssania. Smoczki Aventu są twardsze ale jak już "nakupałam" Lovi to będzie w tych dostawał.
Co do kupek to jak zaczełam małemu dawać słoiczki to ilość kup się zmniejszyła. Jak na samym cycku robił kilka dziennie to przy słoiczkach jedną wyciskał. Teraz różnie. Raz jedna raz kilka.
Co do kupek to jak zaczełam małemu dawać słoiczki to ilość kup się zmniejszyła. Jak na samym cycku robił kilka dziennie to przy słoiczkach jedną wyciskał. Teraz różnie. Raz jedna raz kilka.
U nas problemy z kupą zaczęły się po żelazie- z rzadkich kupek cyckowych zrobiły się gęste. Był malutki i nie potrafił ich wypchnąć. W tej chwili młody nauczył się wyciskać kupala i jest dobrze. Konzystencja jest podobna do normalnej kupy, rzadko zdarza się suchy bobek, choć nadal "jedziemy" na żelazie :-(
Ja daję tylko butlę i smoczki aventu. Jedną butlę mam z TT, ale jej nie lubię.
Malutka mój aventa zasysa, zwłaszcza te zwykłe (3+). Trójprzepływowe lepiej sobie radzą z siłą mojego ssaka, chociaż czasami też zassie
Ja daję tylko butlę i smoczki aventu. Jedną butlę mam z TT, ale jej nie lubię.
Malutka mój aventa zasysa, zwłaszcza te zwykłe (3+). Trójprzepływowe lepiej sobie radzą z siłą mojego ssaka, chociaż czasami też zassie
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
przypomniałyście mi, że ja też butelkę LOVI z łyżeczką mam i że jeszcze z niej nie korzystaliśmy może to będzie jakieś rozwiązanie?
poza tym u nas dzisiaj nastał dzień kiedy Mała pierwszy raz dostała słoiczek z mięsiwem. Dałam jej kurczak+warzywa+pure z jabłek (czy jakoś tak) i szamała, aż miło. Wprawdzie dałam jej tylko 3 łyżeczki na razie (tak na spróbowanie i rozeznanie w temacie) ale i tak lżej mi się na serduchu zrobiło, że podeszły
poza tym u nas dzisiaj nastał dzień kiedy Mała pierwszy raz dostała słoiczek z mięsiwem. Dałam jej kurczak+warzywa+pure z jabłek (czy jakoś tak) i szamała, aż miło. Wprawdzie dałam jej tylko 3 łyżeczki na razie (tak na spróbowanie i rozeznanie w temacie) ale i tak lżej mi się na serduchu zrobiło, że podeszły
Makuc wypróbowałaś już butelkę z łyżeczką? Dobrze, że ze słoiczka zjadła. Ja od wczoraj daję Laurencji marchewkę to krzywi się jakby kupę jadła.
Wiem, że już o tym była mowa, ale nie wiem gdzie. Jak długo utrzymuje się jakiś składnik w mleku?
Wiem, że już o tym była mowa, ale nie wiem gdzie. Jak długo utrzymuje się jakiś składnik w mleku?
reklama
Podziel się: