reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersia

reklama
Wiecie co, miałam ostatnio spotkanie rodzinne i moja cioteczna siostra (257 lat, mama 2 dziewczynek) i jej mama zaczęły mi truć jak to źle że ja tak długo karmię :/. Że mój pokarm już dla dziecka nie ma żadnej wartości, a potem jej nie odzwyczaję i że trzeba na siłę butelkę ze smokiem. Moja mama gorąco im przyklasnęła :/.
Wy też macie takie "anty" nastawienie w najbliższym otoczeniu ?
 
Wiecie co, miałam ostatnio spotkanie rodzinne i moja cioteczna siostra (257 lat, mama 2 dziewczynek) i jej mama zaczęły mi truć jak to źle że ja tak długo karmię :/. Że mój pokarm już dla dziecka nie ma żadnej wartości, a potem jej nie odzwyczaję i że trzeba na siłę butelkę ze smokiem. Moja mama gorąco im przyklasnęła :/.
Wy też macie takie "anty" nastawienie w najbliższym otoczeniu ?
tak, moze nie w najbliższej rodzinie, bo się boją ale na ulicy, w przychodni, ciągle ludzi zwracają mi uwagę, ze powinnam butle dawać
No dzisiaj to mnie tak pogryzł, ze sama bym chętnie te butelke dała
 
Cleo, a może maść Maltan, nie jest droga, na szkole rodzenie położna polecała ją na ten pierwszy okres karmienia, maść przyspiesza gojenie ran, no chyba, ze Ty chcesz coś przeciwbólowego..............
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co, miałam ostatnio spotkanie rodzinne i moja cioteczna siostra (257 lat, mama 2 dziewczynek) i jej mama zaczęły mi truć jak to źle że ja tak długo karmię :/. Że mój pokarm już dla dziecka nie ma żadnej wartości, a potem jej nie odzwyczaję i że trzeba na siłę butelkę ze smokiem. Moja mama gorąco im przyklasnęła :/.
Wy też macie takie "anty" nastawienie w najbliższym otoczeniu ?

Kochana, u mnie odwrotnie, wszyscy mnie wspieraja i rodzina i znajomi, kolezanki, ktore przestaly wczesniej karmic podziwiaja:) Lekarze tez przyklaskuja, ze to dobrze dla dziecka. Pokarm jest wazy m.in. daje dziecku przeciwciala, ktore pozwalaja walczyc z chorobami (uniknelismy anginy i ospy dzieki karmieniu), i cos w tym jest, bo mala od urodzenia byla tylko raz (odpukac) przeziebiona (miala wtedy 3 m-ce). Nigdy nie dostawala antybiotykow.
Ja bym chciala skonczyc sama z siebie, bo chce za kilka m- cy wrocic do pracy, a teraz mala nie poradzilaby sobie beze mnie, usypia wciaz tylko na cycu, czasem ma dni, ze nie chce nic poza cycem... No a ja tez nie moge sie budzic kilka razy w nocy jak mialabym rano wstac do pracy.
Nie sluchaj innych, kazda kobieta powinna zakonczyc karmienie jak jest sama gotowa i dziecko gotowe, jak bedziesz czula.

tak, moze nie w najbliższej rodzinie, bo się boją ale na ulicy, w przychodni, ciągle ludzi zwracają mi uwagę, ze powinnam butle dawać
No dzisiaj to mnie tak pogryzł, ze sama bym chętnie te butelke dała

O jaaa, jakby mi ktos zwrocil uwage na ulicy czy w przychodni to chyba bym wiazke puscila... mama czy siostra moga ci powiedziec co mysla, ale obcy ludzie?
 
reklama
Eli też cały czas na cycu i jak dotąd tylko raz załapała małe przeziebienie i to wtedy kiedy ja byłam chora, też nie dostawała żadnych antybiotyków

Ja nie wiem skąd się biorą ludzie, którzy komentują co matka ma robić, uważam za słuszne zwrócenie uwagi, jak matka jest agresywna wobec dziecka, ale kurcze, jak karmi piersią.............................
 
Do góry