reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersia

ja oszaleję!!! w nocy coca woła co godzine,w dzień jesc zatem nie chce, z reszta jesli juz to ttez cyca, szlak mnie trafia. Za 2 tygodnie do pracy, a tu masakra po prostu
 
reklama
ja oszaleję!!! w nocy coca woła co godzine,w dzień jesc zatem nie chce, z reszta jesli juz to ttez cyca, szlak mnie trafia. Za 2 tygodnie do pracy, a tu masakra po prostu
u nas nocne karmienia to też masakra natomiast jeżeli chodzi o dzienne to ja wzięłam na przetrzymanie strasznie mi młodego szkoda było ale się nauczył że niedostanie i koniec tylko nie wiem jak do tematu nocnego podejść ech...
 
u nas nocne karmienia to też masakra natomiast jeżeli chodzi o dzienne to ja wzięłam na przetrzymanie strasznie mi młodego szkoda było ale się nauczył że niedostanie i koniec tylko nie wiem jak do tematu nocnego podejść ech...
a no właśnie, ja też w dzień cyca tylko rano iw wieczorem daję i myslę, ze to przez to spac mi po nocach nie daje
 
Kilolku, u nas podobnie:) Dzieci sa strasznie cwane i moja by sie zaplakala, ale jak chce cyca to nic innego nie wezmie tylko bedzie krzyczec. U nas nadal mleka mod. nie ruszy z niczego (juz teraz nawet nie probuje), cyca je w dzien i w nocy (w nocy roznie, czasem ma dwie pobudki a czasem co 3h jak spi niespokojnie), w dzien mamy obiadek i deserek i tez roznie, czasem zje a czasem nie chce nic oprocz cyca. No i wieczorem mamy kaszke ryz. na mleku mod. albo kleik kukur. na mleku mod. (allbo kleik z owockiem jak malo zjadla w c. dnia), tyle ze kleiku zje max. 60ml, wiec i tak dopajam cycem, bo glodna nie zasnie przeciez... ehhh....
U nas problem taki, ze nie zasnie bez cyca ani w dzien, ani w nocy. Musze wiec najpierw nauczyc zasypiac, potem odstawiac, a moze jednoczesnie?

Dziunka, gratulacje, ze pije mod:) Super:)

Anian, gratulacje sukcesow:)
 
A ja nie wiem co robic... uwielbiam karmic, chociaż zeby (sa juz 4 ale nie mialam czasu zmienic suwaczka) juz wyraznie mnie szoruja.
Tylko, ze u nas karmienie jest nieodlacznym elementem zasypiania i jestem tym juz wykonczona. jestem uziemiona w dzien i w nocy. W dzien karmie do 2 drzemek, czasem czesciej jak bardzo marudzi, a w nocy co 1-2 od 20.00 do 6.00 rano...

Dziunka ty dajesz to modyfikowane z butli ?
 
no u nas 6 zębów... niby nie szorują ale jak karmię na leżąco (na siedząco juz mi nie wygodnie) to mlody zaciska szczękę, przewraca sie na brzuch i rusza do przodu - auć!
wkurza mnie, ze nic pozacycem nie chce jeść, że w nocy ściaga mnie na cyca nawet 5 razy, kurcze chciałam karmić dłużej ale jego wersja karmienia nie pokrywa się z moja i jest wyjątkowo męcząca, nie mówiąc już, ze osłabiona karmieniem tracę tone włosów dziennie i nielugo już nic mi nie zostanie
 
Tak i wcale dumna nie jestem... Ale nie mamy innej możliwości, bo tylko z butli można pić w pozycji półleżącej.

No wlasnie tak pytam, bo jak ma byc na usniecie to butla taka bardziej przytulna niz kubeczek chyba. Ala nie umiala z butli i odpuscilam, ale ona pije tylko wode. Moze poprobuje jeszcze z butla i mlekiem modyfikowanym...

no u nas 6 zębów... niby nie szorują ale jak karmię na leżąco (na siedząco juz mi nie wygodnie) to mlody zaciska szczękę, przewraca sie na brzuch i rusza do przodu - auć!
wkurza mnie, ze nic pozacycem nie chce jeść, że w nocy ściaga mnie na cyca nawet 5 razy, kurcze chciałam karmić dłużej ale jego wersja karmienia nie pokrywa się z moja i jest wyjątkowo męcząca, nie mówiąc już, ze osłabiona karmieniem tracę tone włosów dziennie i nielugo już nic mi nie zostanie

Kilolek - Alicja poza cycem je tylko odrobine kaszki na sniadanie i kolacje, chrupki i z 5 lyzeczek obiadku. zalamka...
wlosy przestaly mi wypadac - mowie ci bierz witaminy !!

Ale karmienie powoduje ze opcja odkladania jej do lozeczka jest w ogole nie realna, bo jest już obnizone i nie dam rady jej z niego co godzine wyciagac bo mi kregoslup peknie. W szpitalu jak bylysmy teraz po tym upadku musialam ja odkladac do lozeczka i 6 razy ją wyciagalam, aż mi się zakwasy zrobily :)
 
reklama
ja tez mam obnizone i wyciągam, malo tego ja nawet przytulam jak lezy w łóżeczku hehe lata wprawy..
no mój nie zasypia przy cycu, chyba, ze mu na to pozwolę, to wtedy bardzo chętnie. No ale musiałam przyuczyć, bo babcia mu przecież cyca nie da.
mój poza cycem nie je zupelnie nic
 
Do góry