reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersia

A co w dzień jadł?
Idź do lekarza, dostaniesz leki wstrzymujące laktacę, naprawdę idź, po cholere robić sobie zapalenie lub cos gorszego?

Młoda nasza w końcu pije modyfikowane!!! Więc nad ranem jest cyc, a potem po 14-tej jak wrócę z pracy i wieczorem do spania (ale najpierw podaję mod, a potem cycka), a potem czasem się w nocy obudzi,a czasem nie, różnie to bywa.

Anian a jak Ci się odzwyczaić w nocy udało?
 
reklama
skończyłam karmić Młodego dokładnie 10 sierpnia i .... piersi mi zaraz eksplodują:crazy::crazy::crazy: a karmiłam go tylko nocą
ania jak to zrobiłaś o nockę mi chodzi?? my mamy w nocy pobudki co 2-3 godz

laseczki kupiłam ten kapek z TT i mój fantastyczny syn pije z niego boże jak ja się cieszę :-):-)
kilolku polecam:-)
 
ania jak to zrobiłaś o nockę mi chodzi?? my mamy w nocy pobudki co 2-3 godz

laseczki kupiłam ten kapek z TT i mój fantastyczny syn pije z niego boże jak ja się cieszę :-):-)
kilolku polecam:-)
mój pije z niekapka nuby, tyle, ze mało, nie bardzo mu chyba smakuje ale ciągnie juz ładnie, tylko czasem łyka, a czasem sie bawi - gulgocze
 
Anian, podziel się sposobem na nocne niecyckowanie :)

Dziunka, ile dajesz Joasi mleka mod przed cycuszkowym?

My mamy sie przestawiac na mod ale podchodze do tego jak pies do jeża :( a mloda jakby czula co sie swieci i ma obsesje na punkcie cyca, normalnie jakby mogla to by se go suskala co 2 min, chyba tak for fan bardziej niz na papu a jak nie daje to ryk na caly blok, co ja nie wymyslam zeby jej uwage odwrócic.. ehhh ta moja milenina-cycolina :)
 
Anian a jak Ci się odzwyczaić w nocy udało?

ania jak to zrobiłaś o nockę mi chodzi??

Anian, podziel się sposobem na nocne niecyckowanie :)

ja to drastyczna jestem.....

jak postanowiłam odstawić Młodego to od razu na całego tzn. Arek od dłuższego czasu nie jadł piersi w dzień (chyba, że miałam lenia albo brak cierpliwości w usypianiu:zawstydzona/y:) a pierś miał tylko wieczorem i .... na każde żądanie w nocy - więc często i gęsto - nie byłam w stanie kontrolować ile i co ile, bo szłam na łatwiznę i wylądował w łóżku ze mną:-)
Pierwszego wieczoru (19) bez cyca .... histeria, mleka nie chciał (nie pił nigdy wcześniej), ale po płaczu jakoś mu się wypiło. W nocy jak się przebudził po pierwszej godzinie snu to wiedziałam, że to nie z głodu, ale potem w nocy (ok.24) dałam mu mleko i nie chciał, po jakimś czasie znowu się obudził (ok.3), znowu dałam, a on dalej nie chciał i załapał dopiero ok.6 rano
Tak więc po próbach jednej nocy nie daję mu mleka, wodę tylko łyka weźmie tak więc liczę na lepsze nocki

co do bólu to już trochę zelżał, piersi miękną więc na dobrej drodze jestem:-)
 
Anian, podziel się sposobem na nocne niecyckowanie :)

Dziunka, ile dajesz Joasi mleka mod przed cycuszkowym?

My mamy sie przestawiac na mod ale podchodze do tego jak pies do jeża :( a mloda jakby czula co sie swieci i ma obsesje na punkcie cyca, normalnie jakby mogla to by se go suskala co 2 min, chyba tak for fan bardziej niz na papu a jak nie daje to ryk na caly blok, co ja nie wymyslam zeby jej uwage odwrócic.. ehhh ta moja milenina-cycolina :)


Jak juz jest bardzo spiąca i wiem że nie zje kolacji (tak jak dziś późno do domu wróciliśmy) to dałam najpierw cycka (bo A leciał mleko zrobić, a ta już zaczęła popiskiwać) a potem podmieniłam na butlę i wypiła ok. 100 ml. W dzień A daje ok godzinę po normalnym posiłku 125ml i wypija czasem pół , czasem wszystko.
A tak przeważnie dostaje butlę mleka (125) a potem dopija cyckiem. Różnie to :)
 
Jak juz jest bardzo spiąca i wiem że nie zje kolacji (tak jak dziś późno do domu wróciliśmy) to dałam najpierw cycka (bo A leciał mleko zrobić, a ta już zaczęła popiskiwać) a potem podmieniłam na butlę i wypiła ok. 100 ml. W dzień A daje ok godzinę po normalnym posiłku 125ml i wypija czasem pół , czasem wszystko.
A tak przeważnie dostaje butlę mleka (125) a potem dopija cyckiem. Różnie to :)
dziunka odstawiasz juz ja od cyca????
bo ja chyba nie w temacie?

uwielbiam wchodzic na ten watek ile ja bym dala zeby jeszcze z rok pokarmic, chyba sobie musze drugie zrobic zeby ta potrzebę zaspokoić hihihihihi, bo ciągle mi żal tego krotkiego cyckowania
 
Nie, no co Ty, zamierzam jeszcze karmić tak długo jak tylko młoda będzie tego potrzebować :)
Ale dostaje mleko, bo inaczej nie chce mojemu A zasnąć i marudzi na ręku. Od kiedy zassała mleko normalnie śpi :)
 
Nie, no co Ty, zamierzam jeszcze karmić tak długo jak tylko młoda będzie tego potrzebować :)
Ale dostaje mleko, bo inaczej nie chce mojemu A zasnąć i marudzi na ręku. Od kiedy zassała mleko normalnie śpi :)

no u mnie po takich wlasnie delikatnych probach zostawienia go z kimś i danie butelki skonczylo sie karmienie calkowicie w ciagu 2 miesiecy, ale moze to tylko u nas tak bylo, teraz troche zaluje ze dalam modyfikowane ale czasu juz nie cofne
 
reklama
No zobaczymy. Póki co to jest max dwie butle dziennie i to małe. Zobaczymy, jak się odstawi to trudno - najważniejsze że ona SAMA się odstawi, bez stresu :) Na tym mi najbardziej zależy. Jak ona będzie szczęśliwa to ja też :)
Także Sandra - powinnaś się cieszyć że Wam się tak udało bezproblemowo :)
 
Do góry