reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią i nie tylko

No ja mam sie z tym mlekiem:dry:
ale...........zyje,ładnie wyglada,wyniki krwi dobre wiec se juz dalam na luz i jak chce to niech pije te mleko i pije,az wkoncu zbrzydnie mu......bo toz walczyc ze wszystkim juz nie dam rady:sorry2:
Krystek byl taki sam........teraz je bardzo ladnie obiad z nami orzy stole,bardzo lubi kurczaka pieczonego,kotlety schabowe,rybke smazona,ogolnie z chrupiaca skorka:-D,do tego jajecznica tez jest ok,jakis makaron z sosem,owoce kazde i duzo,bardzo lubi owoce,warzywa to potrafi jesc sama papryke:-)ogorka
chleb z maselkiem,u nas nie ma nabialu procz smietany w zupie,
U nas tez tylko danie 1 skladnikowe,nie ma dwoch dacn,*******ca chyba bym dostala:cool2:
Krystek je tez lody ale polize pare razy i koniec,lizaki lubi ale potem zle spi w nocy:-(
ogolnie odpukac u niego jedzenie ok,
aaaaaaaa i frytki tez lubi(maly nawet do reki nie wezmie:no:)
Krystek je w przedszkolu zupke i drugie danie(kotlet+ziemniaki i surowka) noi potem w domu z nami tak o 18 obiad(spozniony) czyli raczej glodny nie chodzi:-p
A Damian lubi suszone plasterki jabłka bo przeciez surowego do reki nie wezmie,chyba ze ztarkuje i wepcham lyzka do buzi:cool2:
 
reklama
A wczoraj ciotka estragon-SAMO ZŁO:-D poczęstowała 4 majówkowych chłopaków m&ms i wszyscy poraz pierwszy w życiu je jedli:szok::-D.

 
A wczoraj ciotka estragon-SAMO ZŁO:-D poczęstowała 4 majówkowych chłopaków m&ms i wszyscy poraz pierwszy w życiu je jedli:szok::-D.

Krystek ma prawie 4 latka i tez nie jadl:-Dale on ogolnie slodyczy nie ja,chodz...... powiem ze uwielbia Petitki te misie i to tylko czerwone,czekolade bardzo ale potem nocka zerwana bo brzuszke boli,a Damian lubi ze slodkosci herbatniki,hmmmmm tylko tyle:sorry2:
 
Krystek ma prawie 4 latka i tez nie jadl:-Dale on ogolnie slodyczy nie ja,chodz...... powiem ze uwielbia Petitki te misie i to tylko czerwone,czekolade bardzo ale potem nocka zerwana bo brzuszke boli,a Damian lubi ze slodkosci herbatniki,hmmmmm tylko tyle:sorry2:
I to się chwali:tak:. Ja mając tylu rozpieszczaczy:-D dookoła nie jestem w stanie uchronić Młodego przed słodyczami, dlatego próbiwaliśmy chyba już wszystkiego, ale nie wszystko polubił, na szczęscie:sorry2:
 
no jedli az im sie uszy trzesly..a pozniej Karolek zly na mame , bo jego cukierasy rozdala jakims dzieciakom heheh

Ja odkad jestem w KRK staram sie miec ze oba w wozku albo troche chrupek krakowskich albo krakersiki safari juior...te Mateusz pochlania jak mu sie juz nudzi...albo ja chce wracac i musze go na sile w wozek zapakowac. Narobilam zapasow do IT...bo u nas taki oczywiscie nie ma....sa tylko takie zwykle krakersy koktajlowe, ale juz solone na maksa....wiec czasem skubnie jak sa w domu z jakiejs tam okazaji..ale wiadomo specjalnie dla niego nie kupuje.
aaaaa kurcze wlasnie tez zauwazylam, ze lubi zwykle chipsy...ale to ma dyspense tylko jak jestemy na jakism aperitivie lub cos w tym stylu.


takze moj to generalnie slony facet....co prawda m&ms nie wzgadzil ;-)


no i uwielbia lody... ale kto nie uwielbia wloskic lodow....N spacerze ciagnie sam do lodziarni....ale musze go pochwalic czasem upapra sie mniej od mamy :-)))) z polski preferuje smietankowego grycna i jak wychodzimy na spacer i z daeka widac CH krokus (Krakowianki wiedza co to) to krzyczy lody i idziemy na lody dla ochlody.
 
Ostatnia edycja:
Strega u nas są krakersy safari, czasem Mai kupuję ale szału na nie ma u nas :p

Co do chipsów to niedawno miałam fajną akcję na placu zabaw z kuzynką i jej córką (dziewczynka z 09.2010). Byłyśmy z dzieciakami na spacerze, i kuzynka otwiera paczkę chipsów (laysy) a jej Julka od razu przybiega i bierze całą garść po czym pakuje do buzi, Majka też podeszła i kuzynka ją częstuje. Mimo, że Majka chipsów nie je i nigdy nie jadła, na razie nic nie mówię bo chcę zobaczyć czy Majka moje nauki wzięła sobie do serca :p A moje dziecko patrzy na chipsy, po czym podchodzi do Julki wskazuje palcem na chipsy w jej ręce i mówi: nunu dzidziuś, tata am ;) Kuzynka była w szoku, że młoda chipsów nie je i chyba jej się głupio zrobiło, bo szybko schowała resztę :p
 
Nooo, to chipsów nie jediśmy. Chyba bym się nieodważyła kupić dziecku takiego syfa, laysy fuuj:sorry2:. Zresztą sama nie lubię...
 
Nooo, to chipsów nie jediśmy. Chyba bym się nieodważyła kupić dziecku takiego syfa, laysy fuuj:sorry2:. Zresztą sama nie lubię...

mmmmmmmmm uwielbiam leysy tylko Leysy i to najbradziej te ze smietanka i czymstam:-D niebiskie.........kochm chipsy,ale jak wiadomo zdrowe nie sa,chodz co teraz zdrowe:sorry2: ale dzieci nie jedza u mnie tez chipsow,procz chrupek kukurydzianych,
 
reklama
moja też nie laysów, ani m&m;)
za to uwielbia owoce chyba wszystkie kocha jabłka, gruszki, brzoskwinie, banany, arbuzy, maliny wręcz kocha:)
z warzyw zje buraka, marchewkę, nareszcie polubiła pomidora:), fasolkę kabaczka:)

mięso je co drugi dzień, ale co muszę przyznać to za mało daje jej ryb:(:zawstydzona/y: obiecałam sobie że teraz chociaż raz w tygodniu zje rybkę.
ze słodkości ode mnie dostaje knder czekoladkę połówkę na dzień, lubi ciastka holenderskie i przepada za paluszkami i podpłomykami:)
 
Do góry