lenkaa*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2009
- Postów
- 2 557
Moje piersi też już zaczynają być roraz bardziej miękkie, a mleko tryska jak tylko mały otworzy dzióbek. W pierwszej dobie mały bardzo mało jadł i stracił na wadze cały możliwy zapas jaki miałby do stracenia w ciagu pobytu w szpitalu, nastraszyli mnie że będą dokarmiać sztucznie to kolejnego dnia przystawiałam małego szkraba co 1,5 godziny - odzyskał w jeden dzień połowę utraonej wagi a laktacja tak się rozkręciła że mleko leciało ciurkiem mi po ubraniach - więc przystawiać, przystawiać, przystawiać - a starsze dzieci mają większe potrzeby więc szybciej się chyba ta laktacja rozkręci niż mi w 2 dobie małego brzuszka.
A tak się bałam o to karmienie - teraz muszę laktatorem spuszczać, bo cycki bolą, a Jasiek przybrał w tydzień po wyjśiu ze szpitala 500 gramów - pediatra stwierdziła że chyba mam śmietanę zamiast mleka. No ale jak mantrę sobie powtarzałam to co tu przeczytałam od dziewczyn - "mleko jest w głowie i się nie poddawać"
A tak się bałam o to karmienie - teraz muszę laktatorem spuszczać, bo cycki bolą, a Jasiek przybrał w tydzień po wyjśiu ze szpitala 500 gramów - pediatra stwierdziła że chyba mam śmietanę zamiast mleka. No ale jak mantrę sobie powtarzałam to co tu przeczytałam od dziewczyn - "mleko jest w głowie i się nie poddawać"