reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

kurcze dziewczyny u nas ztymi spodniami to jest odwrotnie, bluzki czasami sa dobre nawet te na 62 a spodnie tylko 68 lub 74, chyba Antoś ma długie nogi...

u nas grube uda to tez wiadomo po kim... brrrr
 
reklama
Wiolan co za tesciowa:szok:kij jej miedzy oczy

6640 (waga urodzeniowa 2640 :-p)

asieek jak wczoraj pediatra zobaczyłą Tomkowe uda, to powiedziała "O MATKO" :-D :-D
ale co? przecież nie będę dziecka głodzić :-p
no ja tez mu diety nie wprowadze:-p nawet nie wiem ile zjada, powinna byc jakas miarka w piersiach:-D
u nas udeczka tez sa nieezle:-D a rece i nogi dlugie, bluzeczki to na 74, a spodnie te na 68 to takie baaaardzo na styk ale niektore zakladam coby choc raz mial zalozone bo mam troche dlugich ktorych nie zdazylam jeszcze zalozyc bo mojemu krolewiczowi za goraco bylo
u nas urodzeniowa 3620g a teraz 8kilosow mamy:szok:
 
Ostatnia edycja:
asieek, Julita jak długo jeszcze planujecie tylko pierś??
Jeszcze ja, jeszcze ja! Co prawda złamalam się ostatnio i Dżon dostał 2 razy mm ale to dlatego, że wieczorem są wariacje przy cycu. Wylażą mu jedynki i bolą go chyba dziąsła. Przy butli łatwiej mu się ssie niż przy cycu. Dzisiaj już było lepiej więc mam nadzieję, że cyc znowu wróci do łask. Ja planuję karmić do skończenia roku przez Dżona, a max do wakacji.
A za jakiś miesiąc, półtora może jakiś słoiczek wprowadzę.

Pewnie będzie to marchewka, Jagoda też startowała od niej:)

Młody bardzo mi się wydłużył, przez to zniknęły mu wszystkie tłuściutkie wałeczki. No prawie, bo uda nadal ma galante po mamusi i drugi podbródek:)
 
Witajcie:
no uda oczywiście moja ma po mnie.. pewnie ich długośc też..... chociaż jak byłam młoda i piękna to wazyłam 42 kilo przy wzroście 168... wiem, wiem.. zahaczalam o anoreksję, ale tak jak patrzę na tamte zdjęcia to mi jakoś przykro że teraz 65 kilo...
 
hej!:)

wiolan pocieszę cię, my wszystkie bluzy i spodnie mamy na 56... nie wiem ile teraz mamy wzrostu, ale miesiąc temu było 60 cm. Też mam wrażenie, że mój ma krótkie nóżki:p

Jak już jesteśmy przy tematach wagowych, to ważę dokładnie tyle, ile przed ciążą, ale brzuch i cyce są dużo większe:/ na dodatek mam dziwną przypadłośc- zanik pupy... normalnie jak chłop wyglądam:(

No i dziś znowu na rehabilitację śmigamy, a tu takie zimno i jeszcze ten katarek.
 
Moj Damian urodzil sie z waga 3500 obecnie wazy juz 7100 a ja swirowalam jak glupia ze malo przybiera!!! trafilam na jakas glubia babe ktora narobila mi tylko metlik w glowie,po wczorajszym szczepieniu ktore obeszlo sie juz bez zadnych sensacji" dzieki bogu" pediatra stwierdzila iz waga super,noi Damianek wrecz cudownie przybiera na piersi,
 
chyba mi się wątki pochrzaniły:/

komi mnie dwóch pediatrów powiedziało, że idealnie jest jak dziecko podwaja swoją wagę około 6 miesiąca życia, także możesz byc spokojna:), na pewno Damianek nie waży za mało:)
 
reklama
pisałam ostatnio, że Jagoda mi zaczęła ulewać. Postanowiłam sprawdzić czy to od wprowadzania nowych pokarmów i na początek odstawiłam wieczorna kaszkę (mleczno-ryżowa Bobovity waniliowa). Co się okazało? Od tygodnia dziecko nie dostaje kaszki i przestało ulewać! :) Teraz tylko musze wymyślic co podawać w zamian..? Na jaka kaszke się przestawić? Pediatra mi proponowała kupić samą ryżową ( a nie mleczno-ryżową). Patrzyłam na takie, to Bobovita ma ryżowe z owocami... Nie wiecie, czy sa takie kaszki TYLKO RYŻOWE? A może po prostu wypróbować mleczno-ryżową innej firmy?
 
Do góry