reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

karmienie piersią i nie tylko

reklama
u mnie tez moze byc masakra z pokarmem jesli bede miala tak jak moja matka. miala taki nawal ze jakies obce dzieci dokarmiala w szpitalu a lekarz jej nie chcial przez ponad tydzien wypuscic po porodzie zeby nie wrocila na drugi dzien z zapaleniem.
 
U mnie było tak, że na 2 dzień po porodzie się dosłownie ze mnie lało. Teraz się zastanawiam co będzie jak jednak będę miała cesarkę.

Cesarka nie przekreśla normalnego karmienia piersią.. to nie przez cesarki kobiety nie karmią.. bo produkcja jest w głowie.. ja po cesarce 2 godziny karmiłam malego.. a nawał równiez miałam, więc wiem co znaczy kiedy człowiek opanować mlekotoku nie może... czasem mialam wrazenie, ze mi piersi eksplodują, tak dużo mialam mleka... najważniejsze aby dziecko w tych pierwszych godzinach nie bylo w zaden sposób dokarmiane przez personel... (no chyba ze ma problemy ze ssaniem, to wtedy dopuszczam taką mysl, ale tylko lyzeczką, ale nie butelką.... ) niestety dokarmianie przez personel porodówek jest nagminne i to czesciowo ono powoduje tez problemy ze ssaniem maluszka...
 
A ja własnie miałam wręcz na odwrót.Na początku zdawało mi się że mam za mało pokarmu,mała pogryzła mi piersi że az z krwią leciało,musiałam jej smoczek podać.Ale nie zrezygnowałam i przystawiałam ją częściej do piersi,aż w końcu się wszystko ładnie uregulowało i karmiłam ją aż 15 miesięcy.Tak że dziewczyny nie poddawajcie się nawet jak wam się będzie wydawalo że macie za mało mleczka :tak:.
 
a ja nie mogę karmić piersią :-( mała nie chce ssać, po porodzie 2 doby nie mogłam przystawiać i teraz muszę odciągać , co jest dość męczące, dodatkowo dokarmiam sztucznym bo szalu nie ma. Po cc nie mialam mleka, pokazalo sie w 3 dobie po stymulacji laktatorem
 
krewetka, a może staraj się ją przystawiać jak najczęsćiej, może załapie i jej posmakuje, choć pewnie ciągnie się z cyca duzo ciężej niż z butelki..
jeszcze nic straconego.
trzymam kciuki
 
Krewetka, 3mam kciuki, żeby jednak coś się ruszyło... a jeśli nie wyjdzie, to butla też ma swoje zalety- tatuś będzie mógł być bardziej użyteczny;-)
 
reklama
a ja nie mogę karmić piersią :-( mała nie chce ssać, po porodzie 2 doby nie mogłam przystawiać i teraz muszę odciągać , co jest dość męczące, dodatkowo dokarmiam sztucznym bo szalu nie ma. Po cc nie mialam mleka, pokazalo sie w 3 dobie po stymulacji laktatorem

a moze sprobuj zrobic tak zeby pociagnela kilka lykow z butelki a potem nadstaw cyca, czasami to dziala, w odwrotna strone rowniez jak ktos chce odzwyczajac. poza tym moze poszperaj na forum jak znajdziesz czas:
Żywienie
Karmienie piersią
 
Do góry