reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

Ja ogólnie jem prawie wszystko_Oczywiscie omijam cytrusy ,pomidory i groch a tak niczego sobie nie żałuje i Veronika nie ma kolek kupe robi kilka razy dzienie.Jedynie codziennie pije herbate z kopra włoskiego i wydaje mi sie ze to małej pomaga.
 
reklama
Karincia jedna rzecz to że z czasem piersi już tak nie twdnieją - jak przechodzi nawał, noale druga - jak dokarmiasz sztucznym to twojeg faktycznie moze byc mniej....bo tak to działa

Mewa- mój od poczatku ma takie i nasz lekarz twierdzi że grudkowate kupy i głośne baki to zapowiedź mozliwych kolek, alergii... ja tam jednak mam nadzieje że może jednak nas to ominie...Karol tez miał takie kupy i bąki głośne a kolek na szczeście nie miał (nie licząc przypadków sporadycznych, ale regularnie nie miał), alergie neistety tak
 
Pokarmy plynne(herbatki,kaszki itd)przdostaja sie do pokarmu po 5 do 6 godzin,a stale troche później:) Tak mi polozna mowila:).
A na koloki i na przeciwdzialanie kolkom mamusia moze pic herbatke z kopru wloskiego np.Hipp i wtedy nie trzeba juz podawac dziecku. Moja Nati miala juz dwie kloki i od dwuch dni ja pije herbatke i kolek nie ma,wiec moze cos w tym faktycznie jest:)-polecam posob:)
 
a co to może oznaczać - Ninka od kilku dni wyraźnie trudniej oddaje gazy i robi kupkę, strasznie się przy tym pręży, stęka, czerwienieje na twarzy; wygląda jakby jej to spory trud przysparzało i tak jest za każdym razem;
odstawiłam na próbę mleko i nabiał, ale nie widzę poprawy; zaparcie to chyba nie jest, skoro kupki nadal ma rzadkie i żółte, jak dotychczas? czytałam, że przy zaparciu kupki byłyby bardziej zbite i może rzadziej by występowały;
 
buu
andariel, mój Marcel ma od wczorajszej nocy to samo, nocka nieprzespana prawie bo co chwile sie prężył biedak na kupke z marnym rezultatem, jak juz poszlo to ulga ale chwilowa bo potem zow bączki... teraz pospał ale widzę ze znow sie pręży, i co robić mam? :-(a było tak dobrze...
 
a co to może oznaczać - Ninka od kilku dni wyraźnie trudniej oddaje gazy i robi kupkę, strasznie się przy tym pręży, stęka, czerwienieje na twarzy; wygląda jakby jej to spory trud przysparzało i tak jest za każdym razem;
odstawiłam na próbę mleko i nabiał, ale nie widzę poprawy; zaparcie to chyba nie jest, skoro kupki nadal ma rzadkie i żółte, jak dotychczas? czytałam, że przy zaparciu kupki byłyby bardziej zbite i może rzadziej by występowały;
do 2-3 dni po odstawieniu mleka może nastapić, poprawa jak nie to musisz odstawic kolejny element swojej diety
 
do 2-3 dni po odstawieniu mleka może nastapić, poprawa jak nie to musisz odstawić kolejny element swojej diety
czyli sądzisz, że to może być jednak oznaka nietolerancji jakiegoś składnika z mojego pożywienia? a może być inna przyczyna?
nie bardzo wiem co mogłabym odstawić oprócz tego mleka, a raczej - przy czym bezpiecznie pozostać (bo jem w zasadzie wszystko oprócz strączkowych, kapustnych, cytrusów i in. owoców)...
 
reklama
Do góry