reklama
asia076
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2005
- Postów
- 26
Dziewczynki mam pilne pytanie. Marcinka karmiłam cały czas tylko piersią (ew. od czasu do czasu jakiś soczek), a od wczoraj dostaje jeszcze 2 razy dziennie kaszkę Sinlac, bo okazało się, że samo mleczko już mu nie wystarcza. Dzisiaj zrobił rzadką kupkę ze śluzem - czy to może być po tej kaszce? Może któraś z Was miała podobny problem. I co dalej - przestać podawać kaszkę, czy przeczekać, może się organizm przyzwyczai? Aha, po tej kupce mały płakał, chciał pierś, ale jak ssał to też popłakiwał, tak jakby go bolał brzuszek:sick:
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Asia jak na moje to po tej kaszce pewnie...Ja by niunia nie miala problemow wprowadzalam wszystko w malych ilosciach,tak by niunia przyzwczaila sie do wszystkiego...Wiadomo slabo rozwiniete jelitka...itd...Mysle ze to poprostu bylo za ciezkie dla Marcinka...Moim zdaniem powinnas pierwszego dnia dosypac lyzeczke jedna do butelki ,potem na drugi dzien dwie itd...Moj lekarz tak samo kazal mi wprowadzac mleko 2-jke...Bo dokarmialam specjalnym mlekiem PRE...Tak samo wprowadzam sloiczki...Wszystkiego po troche...z kazdym dniem zwiekszam o odrobinke kazdy posilek...WSZYSTKIEGO DOBREGO...
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
A co do kupek to mysle ze to normalne ze sie zmnieniaja...Moj lekarz jak zawsze cos o kupce mowie to mowi ze to normalne i jeszcze nie raz kupka sie zmieni a nawet i moze mnie wystraszy;-)
asia076
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2005
- Postów
- 26
Dzięki Patrycja. Chyba rzeczywiście za dużo dobrego naraz dostał... Ale wczoraj zjadł z takim apetytem całą porcję i po raz pierwszy od dawna przespał prawie całą noc, że nie sądziłam, żeby mogło mu to zaszkodzić... Chyba na razie będę mu dawać tę kaszkę tylko raz dziennie...
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Asia a jak ja dajesz?z mlekiem w butelce czy jak?
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ja wlasnie wprowadzalam cos podobnego dla Noemi-papka-mleczno-bananowa i tez na wodzie...zaczynalam od jednej lyzki takiej od zupy..teraz dostaje 4 lyzki...daje mniej bo lubi zapic to i tak mlekiem...Sprobuj wiec dac Marcinkowi stopniowo...bedziesz wiedziala czy to dlatego ze za duzo na raz zjadl czy poprostu moze kaszka mu nie sluzy ta i trzeba kupic inna...Powodzenia...
reklama
Podziel się: