reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie piersia/butelka, dieta mam:)

Fusik z tego co wiem spokojnie mozesz to robic. mozna nawet laczyc pokarm z roznych dni i wowczas pisze sie date z najdalszego czyli pierwszego dnia a nie ostatniego. Ja tak przynajmniej robilam na poczatku i problemow nie bylo.
 
reklama
ja łączę pokarm w ramach 24 godzin, zauważylam jednak ze pokarm z nocy bardziej sprawdza się, jak mała dostaje go zamiast cyca w ciagu dnia, to jest spokojniesza.
 
dawno nie bylo watku..
Mati mnie dzisiaj wykonczy, je co 1,5-2 godziny i caly czas placze...nie wiem czy to moze wciaz po tej szczepionce piatkowej-bo dostal uczulenia, pewnie tez odreagowuje wczorajsza wizyte rodzinki - 5 osob przyjechalo i kazdy chcial Matiego na rece...
a juz karmilam co 3 i ponad godziny
I melduje ze juz wcinam wszystko, nawet czekolade!!!chyba ze to po wczorajszej czkoladzie...tak placze...
 
Ja też jem prawie wszystko nie jadłam jeszcze ogórków kiszonych kapusty fasoli i grochu.Marze o bigosie i kapuśniaku.
 
Kapustka, mniam mniam :) JA od początku jem wszystko - tylko na czekoladę miałam szlaban 3 miesiące, ale teraz już normalnie. Najśmieszniej było, jak byliśmy na urlopie na słowacji - poszliśmy z Olką do restauracji i właściciel powiedział, że też ma podobnego malucha - chyba 3 miesięcznego. Obsługiwał nas, a ja zamówiłam sobie pieczeń wieprzową w zasmażanej kwaśnej kapuście z knedliczkami. Na co on, że to chyba nie za dobrze dla Małej, jeśli karmię piersią. A ja, że Ola "je" wszystko i do tej pieczeni domówiłam sobie kapuśniak :) Musiałybyście zobaczyć jego minę :):):) Ale już słowa nie piknął :)
 
reklama
Ja tez od samego poczatku jem wszystko,prawie,bo nie odwazyłam sie jeszcze na fasolke po bretońsku,kiszona kapuste i ogóreczki kiszone,ale może czas to zmienić,cooooo???
:confused: :-D
 
Do góry