reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie piersia/butelka, dieta mam:)

Głuszku, tak tez myślałam, że było ;)
Ja też mam czasem takie marzenia...
Ciekawe czy Mikołaj zakuma butelke, bo jak pójdę do pracy w październiku, to jak on będzie jadł???
 
reklama
mała faktycznie wyjadła wczoraj wszystko ale na szczescie o dziwo spała 7 godzin ;D, co za nocka o takiej tylko marzyłam :) ale jak wstała to znowu wyjadła 2 piersi. wczesniej wystarczala jedna- musze sprawdzic jutro rano laktatorem czy mam mniej mleka i dlatego chce druga czy po prostu zaczela wiecej potrzebowac. Do tej pory jakos nie bylo u mnie problemu z mlekiem, ale poradzcie dziewczyny co pijecie, czy robicie sobie bawarke, jesli tak to jak ja sporzadzacie.
 
Ell, ja na bawarkę nawet patrzeć nie mogę :) piję raz w tygodniu karmi, tylko to zwykłe, karmelowe, porządnie odgazowane. I jak na razie, poza tym kryzysem, na brak mleczka nie narzekamy.
 
Szczerze mówiąc mądre książki mówią że bawarka to mit...Ja polecam herbatkę i kawkę specjalne dla karmiących - BOCIANEK, oraz herbatkę herbapolu Fito mix II fix - tą drugą chyba łatwiej dostać - powinna być w aptece. Ja piję to wszystko choć pokarmu dużo ale mi smakują i lepiej pić to niż jakieś zwykłe herbaty (choć takich od lat wielu nie pije bo dawno przerzuciłam się na zieloną i wszelkie jej odmainy). A karmi tez ostatnio u mnie na topie.
ell - no i przystawiaj małą częściej i odciągaj bo same herbatki nie wystarczą- ale to pewnie wiesz. A i dodam że te herbatki są tak skomponowane że i ułatwiają przy okazji trawienie i oddawanie gazów u dziecka (u nas zresztą pewnie też :) )
 
Basiu, ell, Kasiu - dziekuje za wsparcie..Dzisiaj bylo duzo lepiej..W nocy maluszka karmilam na lezaca, spla ok 2 godzin po pierwszych dwioch karmieniach a pozniej kolo 1,5 godziny...Ja sie wyspalam i on tez..
Rano karmienie o 9 bylo i spacerek, spal ponad 2 godziny, pozniej karmienie o 12.30 i nastepne kolo 15..
Plakal bardzo w miedzy czasie ale go uspokoilam i zasnal na pol godzinki...
i wieczorem byl kryzys , dwa razy miej wiecej co godzinke podalam piers i kapiel i teraz spi..
Wydaje mi sie ze za malo spi w ciagu dnia i dlatego taki marudny jest, no i w nocy moglby spac dluzej:))

Ja tez slyszlam ze jak nie zje maluch do konca z piersi to przy nastepnym karmieniu podawac ta sama, zeby nie zaburzyc laktacji
I o bawarce tez slyszlam ze to mit, trzeba pic duzo plynow min. 3 litry dziennie.
Ja pije herbatke hipp na kramienie, musze kupic ta herbapolu fito mix, bo pilam w szpitalu i byla dobra:))
Mam pytanie, skad wiecei ze maluch oproznil piers??? Nieraz Mateuszek konczy jesc, piesr mam miekka ale i tak jeszcze mleczko leci..

ell
- jak dlugo Twoja mala spi!!!jestem w szoku!!!ale masz fajnie:))

Ja juz nie wiem jaki kryzys mam, chyba pierwszych 3 miesiecy!!hehehh Gdzies czytalam ze laktacja stabilizuje sie po 6 tygodniu, zobaczymy:))
Jutro idziemy do lekarza, zobaczymy ile Mateuszek przytyl.
 
Ja z karmieniem to mam zupełną partyzantkę, bo za każdym razem zapominam z której mały jadł ;D więc patrzę na czuja która większa i podaję mu do ssania. Jak widzę że się pręży to daję jeszcze drugą. Jak jest głodny to jeszcze sobie possie a jak już ma dosć to dalej się pręży. Próbowałam karmić z jednej piersi na zmianę, ale u mnie wtedy zaczęło się gorsze spanie i wogóle jakoś Kubie się nie spodobało ;)
A tak wogóle to próbowałyście zamrażać pokarm i jeśli tak to w czym ? Słyszałam że można to robić w wysterylizowanych pojemnikach na mocz (brzmi okropnie ale chodzi mi o takie nowiutkie z apteki) Czy któraś z was też może słyszała o tym? ::)
 
Właśnie widziałam te na allegro ale mam pytanko czy one pasują do zwykłych butelek, czy trzeba mieć taką specjalną bez denka do mrożenia? a i jak sie te torebki zamyka?
 
reklama
dziewczyny dziekuję za rady- pędzę do sklepu po jakieś herbatki dla mam karmiacych- do tej pory nic nie piłam- ale lepiej późno niż wcale :) znalazłam też w czym tkwi problem, mala nie potrafi dobrze ssać moich piersi- dlatego przy końcu jedzenia wrzeszczy, i dlatego jak ja przystawiam do drugiej piersi to jest spokojna bo szybciej jej leci mleko i nie musi mocno ssać a jak tylko musi zaczac pracowac to znowu zaczyna się wrzask- nie potrafi dobrze uchwycic calej otoczki stad mleko wypływa za wolno, a ona się denerwuje, na razie wczoraj przy końcu zalożyłam nakladki i to pomogło. Jak ssa nakładki to one same wciagaja otoczkę do środka i w ten sposób mleko dobrze wypływa z wszystkich zakamarków....i całe szczeście bo już się przestraszyłam, że pokarm zanika.. a tu jednak są jeszcze jakieś pokłady- chciałabym karmić mała przynajmniej do konca macierzynskiego, ale zobaczymy na co natura pozwoli:))
w każdym razie jeszcze raz bardzo dziekuję:)

a i wczoraj też sobie super pojadła i kolejna noc 7 godzin- pfu nie zapeszam:)))) spi od 22 do 5 rano ;D
 
Do góry