Agaciulka28
Mama czerwcowa `06
Siemanko, no niestety z tą deprechą tak jest, ja tez miałam, mój dzień przez pierwsze 2 tyg wygladał tak, że jak mąż wrócił z pracy to w łazience leżała moja szczoteczka z nałożona pasta, w kuchni kanapka dopiero masłem posmarowana, a pranie w połowie wyciagnięte z pralki, nic nie mogłam skończyć, hahaha, przerypane!!!! Później już było coraz lepiej, a teraz już czaaad.
Od tygodnia jest już zajebiście, mała w ciągu dnia sobie leży i bawi się kopiąc misie w wózku, zaczyna wołać EEEE, GUUUU, śpi juz bardzo mało w ciągu dnia, a w nocy??? UWAGA UWAGA !!!!!!!
MOJA NIUNIA WŁAŚNIE ZACZEŁA PRZESYPIAĆ NOC !!!!!!
Jak ją wykąpie i nakarmie tak w granicach 20 to śpi do 5 lub 6 rano, bardzo żadko sie obudzi w nocy (tak koło 3) to zlapie pare łyków wody i śpi dalej. Wreszcie jestem wyspana!!!!!!!!!!!!!!!
Karmie butelką, Oliwka je co 3 godziny 80-100 ml, a między karmieniami woda )
Od tygodnia jest już zajebiście, mała w ciągu dnia sobie leży i bawi się kopiąc misie w wózku, zaczyna wołać EEEE, GUUUU, śpi juz bardzo mało w ciągu dnia, a w nocy??? UWAGA UWAGA !!!!!!!
MOJA NIUNIA WŁAŚNIE ZACZEŁA PRZESYPIAĆ NOC !!!!!!
Jak ją wykąpie i nakarmie tak w granicach 20 to śpi do 5 lub 6 rano, bardzo żadko sie obudzi w nocy (tak koło 3) to zlapie pare łyków wody i śpi dalej. Wreszcie jestem wyspana!!!!!!!!!!!!!!!
Karmie butelką, Oliwka je co 3 godziny 80-100 ml, a między karmieniami woda )