reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

A mój Kuba odmówił jedzenia obiadków już od kilku dni. Deserki, kaszki, mleczko to i owszem. Ale obiadek czy mój szy słoiczkowy doprawiony czu też nie jest beeeee. I już sama nie wiem co mam z nim zrobić. Odpuścić, przeczekać:wściekła/y::-(

agusia, u nas przez kilka ostatnich dni było podobnie. Kaszki wcinał a obiadek był be. Zabawiałam, podtykałam...nic. A dziś nagle zjadł 100ml...wciagał aż miło. Bez zabawiania, spiewania itp:-). Mam nadzieję, że u Kuby to też tylko chwilowy kryzys:tak:

jak was czytam to mam wrażenie że piszecie o mojej Lence, wszystko jest tak podobne:tak::tak: bo tak maja dzieci urodzone blisko siebie-czerwcowe;-)

zabki,u nas jak brak apetytu to oznacza,ze zabki ida

No to moze
 
reklama
A ja wam zazdroszcze że tyle zeczy wasze dzieci jedzą. MY teraz przechodzimy z bebilon pepti na nutramigen. I jemy nadal tylko królika , ziemniaka, dynie , kleik kukurydziany i ryżowy. Od czasu do czasu marchew, jabłko i rodzynki.
Kiedy moje dziecko będzie jadło normalnie:-(. Oj chyba to portwa i to długo:-(

Azile u nas jest tak samo:-( ciągle dynia,ziemniak,burak,indyk,królik.
Marchew odpada bo uczula,jablko tylko gotowane- jakaś masakra:no:
Jeśli chodzi o słoiczki to jest pare bez marchwi chyba z hipa i te ciągle kupuje albo robie coś sama.
A Domiś bierze zyrtec? Bo mój Filip codziennie 10 kropli i już nie ma zmian na buzi.
 
Też myślałam, że to ząbki, ale słodkie wpyla aż mu się uszy trzęsą i normalnie lyżeczką ale na obiadki się wypiął. Bo jak nie chciał nic łyżeczk to domyślałam się że dziąsełka bolą i dawałam tylko mleko ale teraz to już przesadza;-):-D:-D:-D
 
Też myślałam, że to ząbki, ale słodkie wpyla aż mu się uszy trzęsą i normalnie lyżeczką ale na obiadki się wypiął. Bo jak nie chciał nic łyżeczk to domyślałam się że dziąsełka bolą i dawałam tylko mleko ale teraz to już przesadza;-):-D:-D:-D

Mały mądrala:-D Słodkie mu lepiej podchodzi:-)
 
Też myślałam, że to ząbki, ale słodkie wpyla aż mu się uszy trzęsą i normalnie lyżeczką ale na obiadki się wypiął. Bo jak nie chciał nic łyżeczk to domyślałam się że dziąsełka bolą i dawałam tylko mleko ale teraz to już przesadza;-):-D:-D:-D
dzieci wiedza co smaczne hi hi;-)
sama wole kawałek czekolady niz cos innego:tak:
 
Dziś dałam Stasiowi kiszonego ogórka. Ale wcinał i ciamkał. Wziął w rączke i ciągnął jak smoczek.
Podobno ok. 9 miesiąca życia rozwijają sie dziecku kubeczki smakowe i warto wtedy dawać różne smaki, żeby dziecko nie było potem wybredne. Zaczęłam od ogórka, potem będzie pomidor, bo też taki kwaskowaty.
 
Mamoot to można już dawać kiszone ogórki:confused: z chęcią bym małęj ogórkowej zrobiła ;-)

a teść chciał wczoraj małą parówką nakarmic :szok: myslała, że zawału dostanę :dry:
 
Nie wiem Mata, czy można. Ja dałam. Z resztą każdy poradnik karmienia ma inną kolejność wprowadzania pokarmów. Ja zaczynam powoli dawać Stasiowi dorosłe rzeczy. Nie miał do tej pory żadnych uczuleń i żadnych brzuszkowych kłopotów.
 
Mamoot to można już dawać kiszone ogórki:confused: z chęcią bym małęj ogórkowej zrobiła ;-)

a teść chciał wczoraj małą parówką nakarmic :szok: myslała, że zawału dostanę :dry:
U nas kiszony już tez był. A paróweczka wstyd się przyznać na dziennym porządku bo inaczej Antoś by umarł z głodu. On zjada ok 400 ml mleka na dobe..:(
 
reklama
Mamoot a co z tym uczuleniem u Wojtka?
Magda a wiesz ze w parówce sa czesto białka mleka krowiego i sojowego?
A ja tez dzis zgrzeszyłam i dałam Michałowi zwykłej cherbaty ale takiej lury, pił az mu sie uszy trzesły. Bo jak pamietacie on nie chce mi pic. Zobaczymy jak bedzie po tej cherbacie....
 
Do góry