Moje dziecko też jeszcze cyckowe. ALe wielki sukces też za nami, bo odstawiłam karmienie przed snem i nocne i to bez pomocy męża. Karmię ja raz z jednej piersi , alew drugiej mimo miesiąca bez stymulacji wciąż mam pokarm(przed drzemką dzienną). Musiałam sporo zredukować bo mam cykle okropnie nieregularne a staramy się o dzidziusia.
reklama
Ola też jeszcze cycoli, ale w ciągu dnai czasem nie pije, czasem tylko na wieczór przed snem a czasem zasnie bez....za to zawsze po obudzeniu rano chce cycka bo bez tego nie wstaje.....płacz i koniec....Modyfikowane nie wchodzi, pluje.....tylko kaszka przechodzi....
Nie wiem, czy chcemy zakończyc bo tak naprawde w niczym mi to karmienie nie przeszkadza....:-)
Nie wiem, czy chcemy zakończyc bo tak naprawde w niczym mi to karmienie nie przeszkadza....:-)
dziewczyny odgrzewam temat, karmiiłam małą a od poniedziałku jest koniec już dwie noce za nami i jest dobrze dostaje wode do picia i śpi dalej, troche placzu bylo ale powiedzialam ze cycuszki chore i zakleilam plastrami, mam tylko problem bo strasznie duzo mleka mi sie tworzy sciagam raz dziennie tak zeby poczuc ulge a robi sie z tego 125ml, nosze ciasny uciskajacy stanik, poradzcie cos bo Bromergon to ostatecznosc wolalabym zeby laktacja zanikla naturalnie dzieki wielkie, czekam na jakies info
Hej hej karmi jeszcze któraś mamuśka ,bo ja tak i jakoś tak żal mi przestawać i tak się zastanawiam ..i tak sobie mówię jeszcze m-c ,a później znowu i tak już zaraz 2 lata. I tak sobie pomyślałam ,że Eryka do 3 lat przetrzymałam to Niko chyba też ...już sama nie wiem
aga221122
mama Jurandzika :))
jolek to twoje dziecko, twoje cyce i twoja decyzja . Jak masz ochotę to karm nawet jeszcze 5 lat DD
jolek, chyba z karmiących mam bylysmy 2 ostatnie ja zakonczylam 17 stycznia i chwale to sobie dziecko zupelnie przesypia cale noce bez budzenia sie i ja tez wkoncu sie wysypiam, pozatym Iga wreszcie normalnie zjada i nie ma tego niejadka poprawilo sie, uwazam ze to byl odpowiedni moment bo ona bardziej sie bawila niz jadla, ale tak jak aga pisze twoje cycki, twoje dziecko i twoja sprawa, sama musisz byc tego pewna, ale Niko juz napewno tego nie potrzebuje.
Jolek kończ karmienie bo chce byc rekordzistką, mi się CHYBA udało odstawic 4 dni temu, ale póki nie minie tydzień nie chcę zapeszac. Zosi chyba przestała smakowac moja siara bo właśnie wypluwała cyca. Karmiłam w ciąży , karmiłam długo i Jolek tak na poważnie nie ma żadnych negatywnych emocjonalnych czy fizycznych negatywnych konsekwencji długiego karmienia. Do drugiego rż Twój pokarm nie jest obojętny dla dziecka. Bez ironi pisząc to Twoje piersi i |Twoje dziecko i Twoja decyzja
reklama
Jolek, moja Oleńka tez nadal cycoli....ale nie umiem zakończyć chociaż czuje że chcę.....ona tak jak się do cyca przytuli, głaszcze, całuje, mówi uwielbiam te cycuszki.....a jak jej mówię że już nie leci...że za duza...to mówi..".mamusiu, jeszcze troszkę leci....jeszcze ola pije....troszeczkę...."
Jolek, jak tobie nie przeszkadza to karm!! Mnie też nie przeszkadza ale...zęby....o nie sie boje...
Jolek, jak tobie nie przeszkadza to karm!! Mnie też nie przeszkadza ale...zęby....o nie sie boje...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: