reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie naszych Maluszkow

Clue jeśli możesz napisz jak i kiedy wprowadzałaś bebilon pepti i czy podajesz Mateuszkowi już jakieś inne jedzonko. Kusi mnie, żebu dać odrobinę kleiku ryżowego, a potem jabłuszko ze słoika i zacząć warzywka, ale chyba poczekam do kónca 5 mies. pozdrawiam
 
reklama
mpel ja od samego początku dokarmiałam mieszanką małego enfamilem. Ale jak się okazało, że mleko mu nie służy to musiałam przerzucic się na bebilon.
A podaje jak widzę, że oba cysie opróżnione i chce jeszcze.
Na początki był problem z piciem ale potroszeczku każdego dnia i teraz nie ma problemu.
Nam pediatra powiedziała, że od 5 -5,5 miesiąca można podawac ale ja już nie wytrzymałam i podałam mu słoiczek marchewki. Nie widac nic złego a już ładnie je z łyżeczki. Jak skończy dzisiaj słoiczek to chyba się wstrzymam i poczekam co pediatra za tydzień na szczepieniu powie.
 
dzięki Clue za odpowiedź, napisz po wizycie co Ci pediatra powie o marcheweczce, ale jak u dziecka nie ma złych objawów to pewnie już można ją dać i alergikom. pa
 
mpel nie wiem czy odważę się powiedziec mojej pediatrze, że podałam. Ona kazała dawac dopiero jak mały będzie miał 5,5 miesiąca a na razie ma dopiero 4,5 :baffled:
Ale ona chyba z tych co uważają, że dziecko na piersi nie powinno się dokarmiac do 6 miesiąca - nawet nie powinno podawac się glutenu. :baffled:
 
Pewnie pamiętacie jak ogłaszam, że jestem gotowa na przejście na butelkę po tym postanowieniu jak za sprawą czarodziejskiej różdżki moje piersi zaczęły bardzo szybko nabierać :tak: nie wiem czy przez to, że w końcu wyluzowałam i pogodziłam się z myślą że nie będę karmić.
Ściągałam też i dokarmiałam Szymonka moim mlekiem a jak brakowała to dawałam sztucznego mleka.
Raz Szymon przed spaniem wypił po piersiach aż 200ml i pewnie jak bym mu jeszcze dała to też by wypił i wcale tak rewelacyjnie nie spał a wręcz przeciwne budził się częściej.
Postanowiłam że nie będę mu dawać tak dużo bo w końcu mi synek pęknie on pije dotąd do póki jest albo do póki nie zaśnie.
Dokarmiałam go tylko wtedy jak wychodziliśmy na spacer i przed spaniem albo jak musiałam gdzieś jechać tak dla mojego zdrowia psychicznego i nie były to duże ilości.
Czyli tak czy owak Szymonek był i jest głównie na cycusiu trochę bałam się, że znowu mało przytyje.
I teraz najważniejsze byliśmy dzisiaj na ważeniu i Szymonek w ciągu 2 tyg. przytył aż 650g :szok::szok::szok: lekarka powiedziała że z jednej skrajności w drugą.
Teraz zaczęłam go przekarmiać a moje dziecko takie grzeczne że jak dają to pije a jak nie dają to się nie dopomina.
Laktacja mi tak ruszyła że jak przed spaniem się nie ściągnę to w nocy mam tak pełne piersi że budzę się z bólu :oo2:Szymonka karmię tylko raz ok. 3 i nieraz też muszę go budzić bo już w nocy to mi się nie chce ściągać.
Dziwne jest to wszystko i czyżby psychika miała tak ogromny wpływ na ilość mleka.:dry::confused:
Co do wprowadzania nowych produktów to lekarka powiedziała żeby jednak się jeszcze wstrzymać miesiąc jej zdaniem szkoda mojego mleka mimo to chyba zacznę coś wprowadzać.
 
buzi@k- gratulacje. Psychika ma ogromne znaczenie :) Podobno tez im czesciej sie przystawia tym wiecej mleka nasze piersi "produkuja". Dzidzius napewno sie bardzo cieszy bo nie ma to jak mleko mamusi
 
mpel nie wiem czy odważę się powiedziec mojej pediatrze, że podałam. Ona kazała dawac dopiero jak mały będzie miał 5,5 miesiąca a na razie ma dopiero 4,5 :baffled:
Ale ona chyba z tych co uważają, że dziecko na piersi nie powinno się dokarmiac do 6 miesiąca - nawet nie powinno podawac się glutenu. :baffled:

moja lekarka jest identyczna :baffled:
 
Aga nie bój sie - ja tez sie strasznie bałam tego, ale sie w koncu odwazyłam i juz miesiąc dokarmiam Maciu w taki sposób jak Buziak-w razie nagłej potrzeby-dokładnie identycznie-przed spacerem lub przed dłuzszym wyjsciem. a sa tez takie dni ze nie dokarmiam bo poprostu wystarcza synkowi:) chociaż pediatra tez mówi zeby nie dokarmiac zeby do 6miesiąca na piersi ale ja nie mam serca by dziecko męczyc jesli potrzbuje wiecej zjeśc a ja nie mam akurat
 
reklama
U Mikolaja z bolow brzucha znowu zaczely sie kolki:-(. 1,5 godziny po karmieniach w dzien mam istny cyrk. W dzien nie chce spac. Nabial znowu odstawilam, nie wiem juz nic, z czego tak sie dzieje. Musialby chyba miec uczulenie na wszystko. Wyprobowuje juz wszystko-Bobotic, Sabsimplex, probiotyk Dicoflor :baffled: .Moje dziecko niedlugo skonczy 4 miesiace a ja nawet nie moge sie nim nacieszyc. Przestaje mi sie chciec cokolwiek
 
Do góry