buzi@k
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2006
- Postów
- 1 205
adas13 za dzieckiem nie nadążysz raz jest grzeczne jak aniołek a innym razem jest troszkę mniej grzeczne trzeba to przetrwać i już.
Patrząc na moje notatki (zapisuje wszystkie karmienia) taki kryzys trwa ok. tygodnia u mnie chyba już minął jak nakarmiłam Szymonka o 23.30 to później było tylko karmienie o 3.15, 6.45 i teraz nadal śpi a jak już czekam jak się obudzi bo mi zaraz pierś rozsadzi a szkoda mi ściągać laktatorem.
Coś już kwili w łóżeczku.
Dodam jeszcze ze całą noc śpi w łóżeczku budzi się na karmienie które trwa max 30min czasem 15mi kładę go i dalej w kimono.:-)
Patrząc na moje notatki (zapisuje wszystkie karmienia) taki kryzys trwa ok. tygodnia u mnie chyba już minął jak nakarmiłam Szymonka o 23.30 to później było tylko karmienie o 3.15, 6.45 i teraz nadal śpi a jak już czekam jak się obudzi bo mi zaraz pierś rozsadzi a szkoda mi ściągać laktatorem.
Coś już kwili w łóżeczku.
Dodam jeszcze ze całą noc śpi w łóżeczku budzi się na karmienie które trwa max 30min czasem 15mi kładę go i dalej w kimono.:-)