żabcia_tbg
Maciusowa Mama
U mnie z karmieniem są przygody bo karmie i piersią i musiałam włączyć butelkę bo Maciuś nie ssie mojej piersi bo mam niestety wklęsłe jakieś sutki i nie daje rady a laktatorem przez 30 min dzisiejszego ściągania zeszło zaledwie 20 ml czyli tyle co nic a piersi mam nabrzmiałe i gorące. Poza tym co do karmienia to czuje że jestem złą matką bo na każdym kroku dawali mi to odczuć w szpitalu i dzisiaj położna w domu ponieważ mój Mały z butelki zjada porcje 45-60 ml i to według nich jest za mało powinien jeść co 3 h 45 ml mojego mleka i 45 ml mleka kupnego a ja tyle mleka nie swojego nie posiadam i dowiedziałam się że przez to że za mało jje powiększy mu się żółtaczka i będzie chorował,