daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
Blania dzisiaj jak padła o 20.30 to dopiero obudziłam ją (bo znowu zatory w piersi mi się zrobiły) o 3.00. Jestem ciekawa do której by pospała bez budzenia. Ale possała chwilę i spała do 6 i potem do 9. Także nie jest źle już się przyzwyczaiłam do tego wstawania. A w nocy karmię ją na leżąco także ja sobie przysypiam.